Strona 19 z 34 PierwszyPierwszy ... 9171819202129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 332

Wątek: Wpadki na zleceniach

  1. #181

  2. #182
    Początki nałogu Awatar mathom
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    45
    Posty
    428

    Domyślnie

    hehe, tak myślałem. ale wtedy to musicie się nieźle wytańcować raczej zuerst

  3. #183
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Ja jeżdżę już dosyć niebezpiecznie bez %, także kieliszek odwracam już na wejściu :P

  4. #184
    Początki nałogu Awatar mathom
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    45
    Posty
    428

    Domyślnie

    A tak na poważnie - uważam, że fotograf, orkiestra, kamerzysta, kelnerzy itd. nie powinni mieć w ogóle ustawionego na stole alkoholu. Ja tak na swoim weselu zrobiłem. W pracy się nie pije i szlus.

  5. #185
    Pełne uzależnienie Awatar pank
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    wawa
    Posty
    1 502

    Domyślnie

    Jak jeżdżę to zazwyczaj nie piję w ogóle, najwyżej na początku pół kieliszka z młodymi jak nalegają, jak zostaję na noc to wtedy mogę wypić więcej ale też tylko jak młodzi proszą i raczej jak skończę robić zdjęcia.
    Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący

  6. #186

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pank Zobacz posta
    Jak jeżdżę to zazwyczaj nie piję w ogóle, najwyżej na początku pół kieliszka z młodymi jak nalegają, jak zostaję na noc to wtedy mogę wypić więcej ale też tylko jak młodzi proszą i raczej jak skończę robić zdjęcia.
    zależy od podejścia.

    jeśli zdjęcia mają być zaszumione i nieostre a para młoda lubi artystyczny lans - to alkohol wskazany.

    a poważnie to ja nie piję. jeśli dałbym ciała po kieliszku czy dwóch to miałbym do siebie straszną pretensję - wolę być trzeźwy.

  7. #187

    Domyślnie

    Myślę, że 1/2 symbolicznego kieliszka wódki albo szampana, to jeszcze nic złego. Zgadzam się też, że na stołach "pracowników" nie powinno się stawiać alkoholu. Nie mam jednak nic przeciwko jeśli na odchodnym młodzi, w ramach pewnej "rekompensaty" wręczą flaszeczkę do wypicia za ich zdrowie - miałem tak ostatnio :-D No, a za zdrowie młodych to trzeba

  8. #188
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2009
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    289

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sebcio80 Zobacz posta
    mnie Twoj sarkarm nie przeszkadza, każdy ma inny styl pracy, Ty siedzisz cicho w kącie trzymając ciągle aparat a ja rozmawiam z gośćmi i jestem bardziej jak kolega
    A czy ja napisałem,że siedzę cicho w kącie z aparatem,czy jedynie uważam pląsy fotografa na parkiecie za amatorkę? Czujesz to (przyp.Pani Barbara ) ?
    Nie chodzi o to, czy rozmawiam z gośćmi,bo to oczywista oczywistość i jest to wpisane w scenariusz ślubno-weselny,napomnę,że nawet często robię extremalne żarty,żeby poluzować towarzycho.

    Celowo nie wspominałem o drinkowaniu na weselu i późniejszym powrocie.
    Przecież to kluczowe,bo wielu jeździ własnym autem.
    I później zdziwko na wizji w "Uwaga pirat" i tłumaczenie:
    " to było tylko pół kieliszka z PM"

  9. #189
    Początki nałogu Awatar Kosmo
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    312

    Domyślnie

    E tam ja nie pije na ślubach i jak już coś to na samym wejściu symboliczny kieliszek i tyle. Potem zajmuję się robotą
    Co do wpadek to miałem jedną ostatnio. Młodzi tak zwlekali z wejsciem do kościoła, że jak zaczęli wchodzić zrobiło sie zamieszanie i szedł już do nich ksiądz w tym tłumie i niestety nie zauważyłem Kucnąłem do zdjęcia a ksiądz po prostu na mnie wszedł :-) Ale na koniec mszy ja już dziękował i gratulował młodym żeśmy we czwórkę się pośmiali i było ok :-)

    Ostatnio mój kolega tak sie wczuł jak młody wnosił młoda na salę, że nie zauważył szampana i zbił coś koło 150 kieliszków. Miny młodzi mieli nie za tęgie

  10. #190
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    42
    Posty
    24

    Domyślnie

    Jakieś 2 miesiące temu na weselu mojej siostry p. fotografowi pękły spodnie podczas mszy Na szczęście miał blisko do domu i zapytał siostry po wyjściu z kościoła, czy może się ulotnić podczas składania życzeń do domu zmienić spodnie. Naprawdę zrobił to migiem i jeszcze zdążył na wypuszczenie gołąbków
    C 30 | C 50D | 8 fisheye | 17-55 | 35 | 50 | 85 |

Strona 19 z 34 PierwszyPierwszy ... 9171819202129 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •