Klient ma znać cenę końcową, czyli ile ma Tobie zapłacić. VAT i Twoje sposoby rozliczania go nie obchodzą i tyle.
Zupełnie jak w sklepie - masz podane ceny jakie zapłacisz przy kasie i tylko takie Cię obchodzą. A to ile za dany produkt jest VATu (mniej za chleb, więcej za Colę) to już Cię nie obchodzi, prawda?