Otóż w chwili obecnej posiadam aparat kosztujący 4 krotnie mniej od "starego" Canona 5D oraz szkło w cenie około 400 zł. Wszystko to w innym systemie. Ostrość na pełnej dziurze (czyli 1,8) jest tam bez zarzutu. Bez problemu widzę też, gdzie została ustawiona. To, co pokazał na zdjęciu guu jest według mnie absolutnie nie do przyjęcia. Uwierzcie mi, zrobiłem kilka tysięcy zdjęć (wszystkie przy użyciu innego systemu), ale nigdy, żadne moje zdjęcie nie wyglądało tak, jak to zaprezentowane przez guu. Coraz bardziej boję się tej przesiadki na Canona
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Żebym nie pozostawał gołosłowny, to pozwolę sobie umieścić przykładowe zdjęcie, które mimo późnej zrobiłem przy pomocy aparatu, który kosztuje 4 krotnie mniej od "starego" Canona 5D oraz szkłem 50 mm 1 , 8 AF (które z kolei kosztuje około 400 zł). Zdjęcie zrobione na pełnej dziurze, czyli 1 , 8.
Zdjęcie w pełnej rozdzielczości: http://img36.imageshack.us/img36/4905/zdjeciej.jpg
Teraz chyba rozumiecie, dlaczego nie mogę się nadziwić, że aparat kosztujący 4 krotnie więcej od mojego ze szkłem kosztującym mniej więcej tyle samo, potrafi wyprodukować tak dramatyczniej jakości zdjęciaNaprawdę nie rozumiem w czym rzecz
Czy możecie mi to, jak laikowi, który nigdy nie miał styczności z Canonem wytłumaczyć, bo naprawdę coraz bardziej boję się przesiadki na ten system (Canon 5D)?