Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 34567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 63

Wątek: Wyprawa w góry, co zabrać?

  1. #41
    Bywalec
    Dołączył
    Nov 2009
    Miasto
    DG
    Posty
    115

    Domyślnie

    Również mam Asolo. Od 10 lat. Przez ten czas 5 pierwszych lat służyły jako buty zimowe i w lato w góry. Wytrzymały min. 2 godznne brodzenie w strumyku. Nie są wykonane z jednego kawałka skóry (skóra + cordura), mają membranę GORe-TEX i podeszwę Vibram. (i fajny patent gumowy czubek buta, skóra w tym miejscu nie namaka, a jak ktoś chodził po mokrej trawie to wie o co chodzi).
    Obecnie nie nadają się już w góry podeszwa to slick i to w niektórych miejscach przetarty. A buty dalej są nieprzemakalne (choć na brodzenie już się nie dam w nich namówić). Naprawdę solidna firma.

  2. #42
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    138

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez micles Zobacz posta
    No właśnie byłem w himountain'ie w Bydgoszczy, popatrzyłem i tylko ten model mi się spodobał i jest w miarę z jednego kawła skóry.
    Niestety zazwyczaj im lepsze buty górskie tym są brzydsze

    Pamiętaj, żeby buty mierzyć wieczorem i lepiej żeby były lekko luźne niż dopasowane na styk.
    Dobre buty wytrzymają długo, tak jak piszą koledzy, ale zastanów się czy nie lepiej kupić butów nieco bardziej uniwersalnych-mniej wydasz, a będziesz miał już jakieś rozpoznanie na co zwracać uwagę kupując kolejną parę. Buty to sprawa indywidualna i lepiej wybrać te które lepiej leżą niż te, które mają dobrą opinie i są droższe. Wysokość butów i twardość dobiera się też zależnie od rodzaju terenu. Modne są teraz hasła Vibram, GORe-TEX, ale warto również zwrócić uwagę na konkurencyjne produkty.

    Nie myśl że dzięki wypasionym membranom będziesz miał w bucie zawsze sucho i możesz bezkarnie maszerować po wodzie. "Nieprzemakalne" oznacza raczej że chronią przed mokrą trawą.

    Zainwestuj też w dobre skarpetki

  3. #43
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    54
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    hehe się zrobił wątek o butach
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

  4. #44
    Uzależniony Awatar mc_iek
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Kępa Niemojewska
    Wiek
    61
    Posty
    790

    Domyślnie

    Bo Vibram to "kanon" obuwia górskiego...
    Nałómta siem odmieniwać kącufkuf po polskiemu!

  5. #45
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mc_iek Zobacz posta
    Bo Vibram to "kanon" obuwia górskiego...
    Vibram ma jedną, bardzo uciążliwą, wadę - jest potwornie śliski :-)
    Dla mnie podstawowym kryterium wyboru jest aby buty były na innej podeszwie. Latem piękna sprawa ale zimą a już nie daj Boże późną jesienią kiedy łazi się po oblodzonych kamieniach Vibram jest koszmarny.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  6. #46
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    643

    Domyślnie

    Tak jak pisze More86, wybór butów to bardzo osobista sprawa. Od subiektywnej oceny wyglądu, aż po subiektywną ocenę wygody. Każda stopa jest inna, sposób chodzenia jest inny. Nawet uczucie ciepła jest inne, dla jednych buty ciepłe, mogą się okazać zimne dla innych.
    Tak więc poza renomowaną marką marką oraz opisami innych użytkowników pod względem trwałości czy nieprzemakalności, trzeba się kierować własnym mierzeniem i niestety metodą prób i błędów.

    Dlatego na początek może warto coś kupić w granicach 400 - 500zł i zmienić za 2 albo 3 sezony, niż kupić najlepsze buty, które wytrzymają 15 lat i się z nimi cały ten czas męczyć, będąc nieświadomym, że są buty, które lepiej Ci podpasują.

    Ja tak zrobiłem, moje pierwsze buty górskie, to był wydatek rzędu 500zł, teraz zaczynam patrzeć na takie 800zł wzwyż, a na zimowe wyprawy to 1200zł wzwyż.

    Poza tym im lepsze obuwie tym bardziej specjalizowane. Dlatego nic na siłę.

    Ostatecznie i tak liczy się, podobnie jak w fotografii, użytkownik, który musi planować trasę z rozsądkiem, odpowiednio zaopatrzyć plecak, budować kondycje, tego sprzęt nie załatwi, chociaż oczywiście ułatwi.

    Natomiast jedna recepta nie istnieje, ze wszystkim na odpowiednim poziomie wtajemniczenia (dla innych abstrakcji) jest jak z wyborem najlepszej lustrzanki w danej cenie czy najlepszego obiektywu. Różne są poglądy, różne przyzwyczajenia.

    Najważniejsze by but, z jednej strony nie był za ciasny, a z drugiej strony dobrze trzymał stopę bez zbyt mocnego zasznurowania (krew musi swobodnie przepływać). Niedopuszczalne jest, aby przy schodzeniu w dół z dużej stromizny stopa przesuwała się do przodu, hamując palcami na końcu buta. I mówię tu o stromym zejściu z ciężkim plecakiem, gdzie schodzimy kilka godzin cały czas hamując. Podobnie, noga nie może być luźna w kostce czy na boki. Twardość podeszwy to kwestia indywidualna, ale im teren cięższy, tym twardsza podeszwa. Najbardziej wyczynowe buty są wykonane niemal jak narciarskie.

  7. #47
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Vibram ma jedną, bardzo uciążliwą, wadę - jest potwornie śliski :-)
    Dla mnie podstawowym kryterium wyboru jest aby buty były na innej podeszwie. Latem piękna sprawa ale zimą a już nie daj Boże późną jesienią kiedy łazi się po oblodzonych kamieniach Vibram jest koszmarny.
    Vibram to nie jest konkretna podeszwa, a firma produkująca podeszwy różnego rodzaju i na różne warunki!!!

  8. #48
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Wiem, tyle że te stosowane w popularnych butach trekkingowych są śliskie, wszystkie.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  9. #49

    Domyślnie

    Nie mam dużego doświadczenia w fotografowaniu, ale jeszcze niedawno przez ostatnie lata sporo chodziłem po górach (tylko w sezonie letnim) Tatry - polskie i słowackie, Alpy austriackie i włoskie, Dolomity. Polecam buty niemieckiej firmy Hanwag - mój model to Yukon (skóra) bez sztucznej szybko wycierających się membrany.
    Z membrana Gore-tex model - Alaska GTX http://www.allegro.pl/item908983948_...d_35zl_os.html

  10. #50
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Wiem, tyle że te stosowane w popularnych butach trekkingowych są śliskie, wszystkie.
    Raczej zależy to od przeznaczenia. Te śliskie podeszwy, są z reguły twardsze, co za tym idzie - odporniejsze na ścieranie, co przy używaniu poza sezonem zimowym, jest zaletą.
    Inną sprawą jest to, że producenci butów mogą zastosować niewłaściwe podeszwy do konkretnego modelu buta.

Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 34567 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •