Również mam Asolo. Od 10 lat. Przez ten czas 5 pierwszych lat służyły jako buty zimowe i w lato w góry. Wytrzymały min. 2 godznne brodzenie w strumyku. Nie są wykonane z jednego kawałka skóry (skóra + cordura), mają membranę GORe-TEX i podeszwę Vibram. (i fajny patent gumowy czubek buta, skóra w tym miejscu nie namaka, a jak ktoś chodził po mokrej trawie to wie o co chodzi).
Obecnie nie nadają się już w góry podeszwa to slick i to w niektórych miejscach przetarty. A buty dalej są nieprzemakalne (choć na brodzenie już się nie dam w nich namówić). Naprawdę solidna firma.