Wrzuciłem info o powstajacym klubie na forum o psach i jednym z pierwszych pytan w odpowiedzi, było: "A z Nikonem tez mozna?"
Z jednej strony coraz bardziej się skłaniam ku Twojemu pogladowi, z drugiej mam cały czas dylemat, bo przecież ktoś napisał "musi nas cos wyróżniac, bo inaczej bedziemy jednym z pierdylionow klubów fotograficznych". Myslę nad tym od chwili spotkania zalożycielskiego w Łodzi i głosowania nad nazwą. I na dzień dzisiejszy, głosowałbym jednak nad "Klubem eLka". I mam cichą nadzieję, że sąd odrzuci nazwę Canon-Foto-Klub i bedziemy zmuszeni nazywac sie inaczej... Co pewnie wyjdzie nam na dobre.