radio musiało by obsługiwać tryb HSS, więc zwykły Phottix nie ma prawa zadziałać.
Dziwne. Ale skoro nie działa tak, to w żaden inny sposób nie zadziała.
Nie powinien.
Powinny.
Jak widać między "powinno działać" a "działa" jest różnica
![]()
radio musiało by obsługiwać tryb HSS, więc zwykły Phottix nie ma prawa zadziałać.
Dziwne. Ale skoro nie działa tak, to w żaden inny sposób nie zadziała.
Nie powinien.
Powinny.
Jak widać między "powinno działać" a "działa" jest różnica
![]()
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Faktycznie, odpala się
Dziś próbowaliśmy w Szczecinie i śmiga http://canon-board.info/showthread.p...746#post758746
Na sankach, owszem, na radyjku już nie. Tak jak zauważył Jacek_Z. - chińczyk nie obsługuje HSS'a, niestety.
C-F-K - forever
Dziękuję :-)
Wygląda na to, że moje wątpliwości mają jakieś uzasadnienie.
To ja poproszę o krótki opis : jaką lampą, jakie lampy i jaka fotocela(wbudowana czy zewnętrzna).
Da to - nie tylko mnie - wiedzę co i jak można w ten sposób wykorzystać.
Oczywiście prośba jest również do innych użytkowników, którzy z tego patentu korzystają.
Taka lista mogłaby ułatwić wybór sprzętu przy kolejnych zakupach.
Może odpowiem zamiast Mellana bo tez wczoraj bawiłem się tym trybem. Lampa 580EXII na manualu na 1/16, wyzwalała dwie studyjne Elfo chyba 500 ws poprzez wbudowane fotocele. Działało to bez zarzutu. W sobotę zobacze sobie jak działa z moimi Powerluxami VC400.
Dzięki, Paweł, dokładnie jak mówisz.
Ja tylko dodam Selenie, że palnik flasha skierowany był ku górze i nie zauważyłem jego widocznego udziału w oświetleniu sceny. Zewnętrzne fotocele być może pomogłyby przy mniej korzystnych ustawieniach lamp studyjnych lub do zmniejszenia mocy flasha wyzwalającego.
C-F-K - forever
Pozwole sobie dodać zdjęcie poglądowe z wczorajszego testu:
f 2,8, 1/6400 55 mm z 17-55.
Rozmycie tła z jakim nie miałem nigdy do czynienia używając lamp studyjnych.
A ja cały czas jestem po mocnym wrażeniem, że to faktycznie działa !
Piotr Talarczyk
1ds III 1d
Do cierpliwych (upartych ;-)) świat należy
Pawel_G, Mellan po Waszych postach jeszcze raz przetestowałam sprzęt i znalazłam rozwiązanie - jak zawsze słabym punktem okazał się człowiek, czyli ja, a nie sprzęt.
Niniejszym odszczekuję - najprostsze (najtańsze) lampy też tak będą działać.
Rozwiązanie problemu jest proste, wręcz banalne.
Palnik miałam ustawiony w sufit i moc ustawioną na 1/128 (zasugerowałam się poradnikiem lub wcześniejszymi postami) i to było za mało. W zależności od odległości między lampami dopiero moc 1/64 lub 1/32 wyzwalała lampę studyjną.
Zyskałam przy tych eksperymentach dodatkową wiedzę. Ta sama lampa wyzwolona radiem synchronizuje na 1/200, natomiast kablem na 1/250. Z czego to wynika nawet nie będę dociekać ;-)
Czyli co, zestaw : aparat + lampą w trybie HSS na sankach ze swoich wyjść analogowych (gniazdo pc/synchro czy co tam jeszcze) daje sygnał w tym samym momencie (gdzieś w środku przebiegu migawki) co ten sam zestaw bez włączonego HSS'a?
W takim razie jeżeli na siłę musi być nie przez fotocelę, to proponuję spróbować tego rozwiązania :
Aparat -> Lampa z HSS -> Fotocela z wyjściem synchro > Kabel synchro > Radiowy nadajnik typu chinol > ................................. > Radiowy odbiornik typu chinol > kabel synchro > Lampa docelowa.
W miejscu kropek - przerwa. Tam gdzie nie ma kropek - rzeczy są ze sobą ściśle powiązane. Fotocelę spróbować przykleić bezpośrednio na palnik Lampy z HSS
Jak na moje to powinno działać, chyba że na radiu jest jakieś mega opóźnienie.