Strona 7 z 23 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 226

Wątek: Grip BG-E6 parę pytań o oryginał i nieoryginał

  1. #61
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Płock
    Posty
    85

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez arturs Zobacz posta
    Żarówkę?? chyba sobie żartujesz - ogniw tego typu (Li-ION) nie wolno rozładowywać do końca w ten sposób - a już zwłaszcza przechowywać rozładowanych -



    jak miałeś NiMH czy wcześniej NiCd to i owszem to działało.. ale tak to rozwalisz akumulator Li-Ion o wiele szybciej niż się spodziewasz..

    Takie rady bez pojęcia o tym o czym się pisze robią tylko szkody - ktoś przeczyta i stwierdzi że też tak będzie robił co skończy się rozwaleniem baterii

    pierwszy z brzegu link:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_litowo-jonowy

    Li-Ion można bez problemu doładowywać itp. i nic im nie będzie
    Wiesz... Ty czytasz wikipedię i opierasz się na zasłyszanych opiniach i stwierdzasz, że rozwalę sobie baterię.
    Ja natomiast od przynajmniej 6-7 lat (odkąd kupiłem sobie pierwszą cyfrówkę) i od 6 modeli aparatów jakie miałem ZAWSZE rozładowywałem baterię do końca żarówką, a potem ładowałem na maksa i zawsze moje baterie wytrzymywały duuuużo dłużej niż to gwarantuje producent.
    Więc pisz co chcesz - ja wiem swoje, bo to na sobie sprawdziłem, robiłem i będe robił nadal.

    Moje poprzednie 2 Li-Ion akumulatory BP-511 spakowane w gripa w 40D po dwóch latach eksploatacji i kilkudziesięciu (średnio co tydzień były rozładowanywane żarówką i ładowane w taki sposób, jak napisałem wyżej) wytrzymywały około 4000 zdjęć, więc według tego co przeczytałeś w necie już dawno powinienem sobie je "rozwalić"...
    To jak wyjaśnisz to, że nadal działają jak nowe, bez żadnej, nawet najmniejszej utraty pojemności? I są to właśnie akurat akumulatory litowo-jonowe...

    Więc "takie rady bez pojęcia o tym o czym się pisze" nie są takie bez pojęcia, bo wiem o czym piszę, stosuję to na co dzień i prędzej ja mogę się w tym tonie i w ten sposób zwrócić do Ciebie... bo Ty nie robisz tego, a ja tak.
    Różnica między nami jest taka, że ja to sprawdziłem na sobie i to działa, a Ty tylko czytałeś, że nie powinno działać...

    Nikogo do niczego nie przekonuję i nie namawiam.
    Napisałem w jaki sposób obchodzę się z akumulatorami i jaki to odnosi skutek.
    Mój LP-E6 był rozładowywany (do zera) ładowany dopiero około 10-12 razy i wytrzymuje mi (jak napiasałem wyżej), około 1700-1800 zdjęć.

    Dodam, że z niklowo-wodorkowymi AA robię dokładnie tak samo, następnym razem sprawdzę ile dokładnie błysków robię na 1 komplecie, to Wam podam.
    Puszki dwie i kilka szkieł, światełka i parę innych gratów

  2. #62
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ely13 Zobacz posta
    od 6 modeli aparatów jakie miałem ZAWSZE rozładowywałem baterię do końca żarówką, a potem ładowałem na maksa i zawsze moje baterie wytrzymywały duuuużo dłużej niż to gwarantuje producent.
    A ja tam wolę te raz na 2-3 lata wykosztować się ~50zł na kolejne zamienniki, niż po każdym rozładowaniu i przed każdym ładowaniem bawić się żarówką .
    Cenię sobie swój wolny czas, fatygę, pamięć itp.

  3. #63
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    74

    Domyślnie

    Niklowo wodorkowe wolno rozładowywać do zera, ale nie LI-ION !

    To że Tobie działają to masz po prostu szczęście.
    Na co dzień stykam się z zasilaniem z LI-ION w latarkach, modelarstwie, regeneruję baterie laptopowe, i z doświadczenia wiem że takie rozładowywanie zabija akumulatorki.
    Po to np w bateriach laptopowych elektronika zabezpiecza ogniwa przed rozładowaniem do zera.

    Co więcej rozładowanie do zera jest niebezpieczne, niszczy ogniwo, które może później podczas ładowania się zapalić. Jeżeli nie wierzysz poszukaj na youtube filmików jak pięknie palą się ogniwa li-ion.

    Pomijam już fakt że ogniwo rozładowane do zera traci szybciej na pojemności, podobnie jak takie przeładowane.

    Jedynym wytłumaczeniem że Tobie działają jeszcze te akumulatorki może być ewentualnie fakt, że elektronika baterii chroni ją przed rozładowaniem poniżej minimalnego poziomu dla li-ion czyli 2.75v.

    A w ogóle jak już się robi taką głupotę jak rozładowywanie do zera li-ion, to przynajmniej nie piszmy o tym na ogólnodostępnym forum, gdzie inni mogą z nas wziąć przykład i w najlepszym wypadku zniszczyć sobie baterie.

    Jak widać po poście kolegi, w naszym społeczeństwie pokutują jeszcze stare zasady dotyczące obchodzenia się z akumulatorkami NiCd i NiMh, które niektórzy bezkrytycznie przenoszą na całkowicie inną chemię ogniw Li-Poly i Li-ion, co może się naprawdę źle skończyć.
    Tak samo zresztą jak bzdura o formatowaniu baterii w telefonie i zostawieniu jej podłączonej do ładowarki na noc, tylko nikt nie bierze pod uwagę że po naładowaniu baterii elektronika odcina ładowarkę, i możemy trzymać tak podłączony telefon nie noc a nawet tydzień i nic to nie da, poza tym, że ewentualnie jak poziom naładowania spadnie poniżej zaprogramowanego przez producenta np 92 % to telefon znowu na chwilę podłączy ładowarkę i doładuje do 100 %
    7d + Tamron 17-50 2.8 + 70-200 2.8 L IS + canon 50/1.8 II + sigma 18-200 3.5-6.3 DC OS

  4. #64
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Płock
    Posty
    85

    Domyślnie

    Jak już wcześniej napisałem, NIKOGO DO NICZEGO nie przekonuję - nie miałem takiego zamiaru. Napisałem TYLKO jak jak robiłem, robię i będę robił nadal, bo w moim przypadku praktyka rozmija się z teorią (jeśli to jest teoria, że nie mozna tych akumulatorów rozładowywać). Nie mam zamiaru z nikim się sprzeczać, a tym bardziej kogokolwiek do czegokolwiek przekonywać. Rozładowywałem swoje akumulatory do zera i będę to robił nadal, bo "odwdzięczają" mi się tym, że baaardzo długo i dobrze trzymają swoją pojemność, wydajność nie spada i byłem i jestem z nich zadowolony.
    Więc dopisuję, żeby nie było - ja robię to na własne ryzyko i jeśli ktoś chce tak robić, to niech robi to również na własne ryzyko...
    A czy elektronika odcina zasilanie, jak to się dzieje i wogóle - nie wiem, nie wnikam - dla mnie ważne, że po 2 latach eksploatacji akumulatory zachowują się jak nowe i nie wykazują nawet najmniejszego zużycia. Z mojej strony EOT.
    Puszki dwie i kilka szkieł, światełka i parę innych gratów

  5. #65

    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    pomorskie
    Wiek
    43
    Posty
    8

    Domyślnie

    a czy ktoś mógłbym wypowiedzieć się na temat gripa alpha do 40D? jak go oceniacie? tak na marginesie - jak wygląda pudełko od takiego gripa? na allegro duzo tego w różnych cenach
    dzięki, pozdrawiam
    onLy Canon

  6. #66
    Początki nałogu Awatar Flanel
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Gdynia
    Wiek
    45
    Posty
    300

    Domyślnie

    Witam, i od razu pytam. Wczoraj zanabyłem gripa BG-E6 zamiennik phottixa.
    Jako że ze starą piątką chodził wyśmienicie, także i do mkii zakupiłem tego samego.

    Jedno mnie zdziwiło, i chyba tego nie było w wersji do 5dmk1 - Jeśli aparat jest włączony, to pokrętło ON/OFF na gripie nie daje żadnego efektu.

    Ktoś ma podobnie, czy trafił mi się feler ?

  7. #67

    Domyślnie

    Przełącznik ON/OFF na gripie służy do wł/wył tylko i wyłącznie gripa.
    A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971

  8. #68
    Początki nałogu Awatar Flanel
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Gdynia
    Wiek
    45
    Posty
    300

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szuler Zobacz posta
    Przełącznik ON/OFF na gripie służy do wł/wył tylko i wyłącznie gripa.
    No jasne.

    Skoro baterie są w gripie, i wyłączam gripa, to aparat - powinien być ( IMO ) wyłączony, bez względu na włącznik w korpusie..

  9. #69
    Pełne uzależnienie Awatar arturs
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    49
    Posty
    4 196

    Domyślnie

    a czasem nie wyłącza tylko przycisków i kółek gripa? bo coś mi się tak kojarzy
    5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|

  10. #70

    Domyślnie

    Właśnie o to mi chodziło wyłącza spust migawki i przyciski sterujące, czyli gripa. Do odcięcia zasilania służy wyłącznik w aparacie.
    A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971

Strona 7 z 23 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •