To jest normalny cykl produkcyjny Nikona. Face liftingi co dwa lata i nowosci co 4. Identycznie bylo z seria D2. Takze duze zmiany raczej w D4 i 2010/11.
Tak relnie patrzac na planowane daty premier to cyfrowe body C/N beda sie mijaly wlasnie na zakladke. Gdy Nikon face-liftuje D3 beda sie pojawialy nowe
marki - nikoniarze beda narzekali, pozniej wejdzie D4, marki sie zestarzeja - narzekanie w druga stroneJeszcze w miedzyczasie Sony cos dorzuci. I tak w kolko
![]()