Ja chętnie tez bym się podłączył. Mam jako takie doświadczenie w organizacji różnych czasem dziwnych przedsięwzięć przez ostatnie kilkanaście lat jak również trochę znajomości, które może by pomogły ruszyć sprawę z miejsca. Do tego od ponad pół roku robię coś na zasadzie klubu tyle,że w szerszym to znaczy nie ograniczającym się do jednej marki zasięgu. Jak by co służę pomocą.