od dłuższego czasu pstryka mnie czy ktoś patrzy z podziwem czy politowaniem, z niechęcią albo zazdrością na moją osobę (i sprzęt). jeżeli czuję że ktoś zanadto interesuje się moim sprzętem, wtedy monopod mocniej trzymam w garści i sugestywnym spojrzeniem daję do zrozumienia że "żywcem mnie nie wezmą". jedynie profilaktycznie zaklejam wszystkie loga taśmą.