niewiem o jakiej kwocie rozmawiamy, ale jeśli to był jakiś zwykły aparat ( bo takie mi wyskoczyły na allegro po wpisaniu hasła "aparat podwodny") w cenie nie przekraczającej 100zł to chyba nie ma sensu przejmować się sądem, policją czy kimkolwiek.
niewiem o jakiej kwocie rozmawiamy, ale jeśli to był jakiś zwykły aparat ( bo takie mi wyskoczyły na allegro po wpisaniu hasła "aparat podwodny") w cenie nie przekraczającej 100zł to chyba nie ma sensu przejmować się sądem, policją czy kimkolwiek.
.