Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Refleksja na temat warsztatów pewnego fotografa...

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    206

    Domyślnie Refleksja na temat warsztatów pewnego fotografa...

    Natrafiłem na ciekawą rzecz - relację po warsztatach Steve'a McCurry'ego w Birmie. Człowiek patrząc na zdjęcia tego czy innego fotografa buduje sobie w głowie nie wiadomo jakie wizje danej osoby i jej sposobu pracy, a tu rzeczywistość (w postaci choćby zmuszania dzieci z trzeciego świata do płaczu groźbą odebrania im zabawek w celu zbudowania dramaturgii zdjęcia) wdeptuje je z buta w ziemię. Pouczająca lektura, zarówno opis autora, jak i komentarze osób, które w przeszłości wybuliły już te 10'000 USD i pojechały z McCurry'm na drugi koniec świata:
    http://arifiqball.com/blog/2011/03/0...nmar-workshop/

  2. #2

    Domyślnie

    Nie byłem, nie widziałem, ale najzwyczajniej w świecie wydaje mi się to mało prawdopodobne.
    canon, olympus

  3. #3
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    206

    Domyślnie

    Mi też, choć ilość i treść komentarzy pod tą relacją daje do myślenia. Bo z drugiej strony, czy takie podejście jest aż tak nieprawdopodobne?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •