Ciekawe, Foto-Tronik ma wlasny sprzet do kalibracji Canona ?
A moze oddaja na Zytnia i powiekszaja koszt o marze :-)
Ciekawe, Foto-Tronik ma wlasny sprzet do kalibracji Canona ?
A moze oddaja na Zytnia i powiekszaja koszt o marze :-)
Mój Olympus wrócił dokładnie po 14 dniach roboczych jak obiecała mi Pani z Olympusa - naprawa zryczałtoana (czyli jeden grzyb co się popsuło) 524zł wraz z wysyłką w obie strony. Aparat dziala cacy. Co najlepsze odesłali mi stare części i nie ma ani sladu KOROZJI jak to powiedział zakłamany kierownik fototronika. Radzę z dala omijać tą firmę a już szczególnie wysyłkowo bo walą w ch*** niemiłosiernie. Mam nadzieje, że kiedys im bokiem wyjdzie to cwaniactwo i nabijanie ludzi w butelkę.
No z tym poważaniem to bym nie przesadzał, wywlekając takie brudy. I jeszcze zaznacza, że pisze to "z całą odpowiedzialnością". Coś takiego to chyba nawet na Żytniej nie mogłoby się zdarzyć... A w maglu - i owszem! Żurawia, to kolejna po Żytniej ulica w Warszawie, którą będę omijał gdy będę miał aparat przy sobie.
Pozdrawiam, (ale nie Pana Prezesa!)
Dunhil
Ostatnio edytowane przez dunhil ; 07-05-2009 o 21:02
Właśnie dzisiaj odebrałem z Foto-Tronika 580 EX. Palnik dokonał żywota. Jest O.K. Wymiana trwała 1 dzień. Brawo! Żytnia wymiękła - proponowali 10 dniowy termin.
Jedynie ta cena: 350zł trochę mnie rozłożyła. Ale najważniejsze, że szybko. Pewnie na Żytniej za ekspres zapłaciłbym 3 x więcej.
tobie żaden, serwisowi - "pozytywna" opinie.. posty chwalace serwisy na ktore ktos narzeka, piosane przez nowych userow - nie, to WCALE nie jest podejrzane
bo mi wolno, bo mam taki kaprys, bo nic Ci do tego :wink:
skad ty sie gosciu urwales?? co ma piernik do wiatraka![]()
Ależ oczywiście! Podejrzane! Może powinieneś odpocząć... Jestem tu nowy i być może pozostanę przy tym statusie, bo na codzień zajmuję się fotografowaniem, a nie psioczeniem na serwisy. A komu pomogły Twoje wypociny, "gospodarzu"? Ten post jest wyrazem podziękowania za szybką naprawę flesza. Obiecałem to Paniom z Foto-Tronika.
Dotarło? Ech... nie spodziewałbym się...
rob co chcesz - nie obraz sie ale watpie czy kogokolwiek twoja decyzja obchodzi poza toba samym ;-) .. a co do drugiej czasci - to ja zjechalem zytnia ze do ****, ze dlugo i drogo![]()
ja tu nie gospodarze - nie wiem skad ci to do glowy przyszlo..
kup im jeszcze kwiatki i czekoladki za to ze ci za kase lampe naprawili ;-) .. a na przyszlosc poczytaj sobie ile bylo sytuacji, ze serwis/sklep zakladal nowe konto i sam stawal w swojej obronie
co moge powiedziec - kazdy mierzy swoja miara![]()