Moje zdjęcia na forum
7d 17-35 18-135STM 35/2 50/1.8 85/1.8 100/3.5 70-200/4 580EXII
http://jaceklosko.blogspot.com/
Miałem na myśli ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=hlwTK-Ac0yI&NR=1, który dotyczy luźnego tubusu.
Edit:
Dotyczy luzu na końcu tubusu. Tak jak tu:
http://www.youtube.com/watch?v=d4yU3DB7opY&NR=1
Ostatnio edytowane przez basala ; 10-05-2009 o 19:37
A owszem, po pół roku użytkowania przód zaczął się kołysać tak jak na tym filmiku. Ale na jakość robienia zdjęć to nie wpływa (to tylko plastikowy pierścień nie związany z soczewkami), a naprawa kosztowała mnie 30 zł w nieautoryzowanym serwisie (nie chciało mi się czekać na wysyłkę do serwisu i z powrotem)- sądzę że przy pewnym samozaparciu kosztowałoby to cenę kleju i trochę własnej roboty. To nie jest najuciążliwsza wada jaką można spotkać w tych szkłach. Podstawowa to nietrafianie w cel autofokusa, lub rozbieżność trafień w zależności od ogniskowej (na krótkiej ostrzy dobrze, a na długiej się myli). Ja trafiłem szczęśliwie na egzemplarz bez tych problemów. Co do alternatywy 17-50 czy 17-85 to mimo wszystko wybrałbym Tamrona. Canon ma IS, ale stabilizacja działa w ciemniejszych okolicznościach tylko pod warunkiem że obiekty fotografowane będą nieruchome (np. krajobraz, architektura). Co z tego że można z ręki utrzymać 1/8 sekundy jeżeli w tym czasie fotografowana osoba poruszy głową, mrugnie itp. Przez Tamrona na dłuższym końcu przelatuje bądź co bądź dwukrotnie więcej światła niż przez Canona, czyli w tych samych warunkach oświetlenia Tamron pozwoli na dwukrotne skrócenie czasu naświetlenia. Do portretów to nieocenione. Do tego mniejsza głębia ostrości, dająca pożądane rozmycie tła.
Canon sprawdzi się mniej więcej równie dobrze jak Taqmron przy zdjęciach krajobrazu i będzie dobry np. w nocnych zdjęciach bez statywu, ale jeżeli mowa o portretach żywych stworzonek to jest sprzętem słabym.
Ostatnio edytowane przez Jago ; 11-05-2009 o 07:04
C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L
Rozumiem że fotografowałeś bez użycia lampy błyskowej (która zamrozi ruch z każdym, najciemniejszym obiektywem nawet bez IS). Co/kogo fotografowałeś, bo z mojego skromnego doświadczenia z obiektywem 17-85 IS (pożyczonym) nie udało mi się uzyskać zbyt dużo nieporuszonych zdjęć ruchliwego czterolatka w świetle zastanym przy czasach 1/8- 1/10 sekundy? Tamron, który ustawiał w tych samych warunkach 1/30- 1/40 sekundy sprawdził się lepiej. Te próby przeprowadzałem dość dawno temu, ale do moich zastosowań znacznie lepiej sprawdza się jasny obiektyw + ewentualny monopod jako proteza zamiast IS.
Ten Canon 17-85 IS zaczynal od ceny 2k i zlecial do cos ponad 1k nie bez powodu. Jakosc na szerokim kacie jest czasami zastraszajaca im blizej krawedzi sie zblizymy.
Mam znajomego ktory mial sigme 18-200 potem kupil 40d z kitem 17-85. Nadal foci 40d ale z tamronem 17-50. Nie jest to L'ka ale chyba najlepszy wybor w tym przedziale cenowym. Cala masa ludzi (nawet na tym forum) ma ten obiektyw nie bez powodu
Ja kupowalem swoj prawie 3 lata temu ( jeszcze made in china) i dopiero drugi egzemplarz byl bez FF/BF. A i jeszcze IS vs swiatlo. Swiatla nigdy za wiele a IS ci ludzi nie zatrzyma.
Zauwazylem ,ze ta nowsza wersja jest troche cichsza. ^^
Naprawde polecam.
Positively dirty minded
Z początku zaczynał grubo ponad 2 k. A zleciał z ceny z tego prostego powodu, że po prostu za taki cash jak na początku, to go kupowało niewiele osób. Teraz jak jest w przyzwoitej cenie, to zrobił się ruch w nowych jak i używanych. Zresztą swoistego rodzaju sondą nt popularności danych obiektywów jest m.in. i to forum. Im więcej się pisze o danym szkle, tym więcej osób ma je w użyciu (lub rozważa jego zakup) i w związku z tym rodzą się polemiki właśnie takie, jak ta w tytule wątku. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowane przez Jago ; 11-05-2009 o 16:48
C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L