Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 60

Wątek: Niby aparat zdjęć nie roby tylko fotograf, ale...

  1. #41
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Umiejętności przychodzą z czasem a w międzyczasie człowiek wymienia sobie sprzęt na lepszy bo ma dzięki temu większe możliwości, lepszy komfort pracy, da się zrobić w gorszych warunkach, jest powtarzalność efektów itd. Stąd jak już ktoś nauczy się robić zdjęcia (a trwa to zazwyczaj trochę) to ma bardzo często również skompletowany dobry sprzęt i fajne szkiełka.
    Dlatego pewnie łatwo ulec złudzeniu że dobre zdjęcia wymagają super sprzętu bo ci najlepsi właśnie taki posiadają.
    Od najbardziej wypasionego aparatu z zestawem szkieł ważniejsza jest umiejętność radzenia sobie ze światłem, znajdowanie go w plenerze lub stworzenie samemu. Właśnie wtedy powstają najlepsze zdjęcia, również te robione 350D z kitem.

  2. #42
    Dopiero zaczyna Awatar Hermenegild102
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    wielkopolska
    Posty
    38

    Domyślnie

    można na to spojrzeć z innej strony..
    co by było gdyby dać jakiemuś amatorowi porządne profesionalne body i porządne szkła?
    co by zrobił w tej materii?
    hmm..
    i tu zaczyna się gdybanie
    dSLR żarówa szkło

  3. #43
    Bywalec Awatar fazid_66
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    53
    Posty
    120

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hermenegild102 Zobacz posta
    można na to spojrzeć z innej strony..
    co by było gdyby dać jakiemuś amatorowi porządne profesionalne body i porządne szkła?
    co by zrobił w tej materii?
    hmm..
    i tu zaczyna się gdybanie
    Miałby szanse zrobić trochę porządnych zdjęć. Zwrócie uwagę, że ważnym aspektem doświadczenia fotografa jest umiejętność obchodzenia ograniczeń sprzętu, oraz zdolność do powstzymywania się od wciskania spustu kiedy warunki są niesprzyjające. Dając amatorowi wypasiony sprzęt zwiększamy szanse na udane zdjecie.

    A tak w ogóle chciałbym zasugerować szanownym modom przeniesienie tego wątku do hydeparku. Jest on niewątpliwie interesujący i szkoda go zamykać, ale kiepsko pasuje do działu 'dla początkujących'.
    Ostatnio edytowane przez fazid_66 ; 06-01-2009 o 15:57

  4. #44
    Bywalec
    Dołączył
    Aug 2008
    Wiek
    59
    Posty
    119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hermenegild102 Zobacz posta
    można na to spojrzeć z innej strony..
    co by było gdyby dać jakiemuś amatorowi porządne profesionalne body i porządne szkła?
    co by zrobił w tej materii?
    hmm..
    i tu zaczyna się gdybanie
    zrobiłby...( prawdopodobnie ) zdjęcia
    I nawet , móglby wygrac konkurs fotograficzny
    Canon EOS KissX2(450D) i kilka drobiazgów :razz:

  5. #45
    Pełne uzależnienie Awatar canis_lupus
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    40
    Posty
    1 252

    Domyślnie

    NIestety, sprzęt też zdjęcia robi.
    Dam komukolwiek 300D + ciemny kit i niech idzie robić "artystyczne" fotki na koncercie jazzowym. Niestety nie da się. Lepszy aparat = wyższe nieszumiące ISO, więcej klatek/s co skutkuje tym że łatwiej ustrzelić nieporuszoną fotkę z ręki przy długawych czasach, pewniejszy AF. Jasne szkło pozwala skrócić czasy lub zwiększyć GO. Tego się talentem nie ominie.
    Ostatnio edytowane przez canis_lupus ; 06-01-2009 o 16:22
    "I love You Cię" Różyczko...
    Galeria ,
    Druga galeria,

  6. #46
    Bywalec
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Poznań
    Posty
    209

    Domyślnie

    czyli tak jak wczesniej mowilem
    aczkolwiek w robieniu zdjec krajobrazowych szanse sie juz wyrownuja, w makro nawet chyba na korzysc troche kompaktow.
    moim zdaniem jest tak - zdjec sporotwych, reportazowych, slubnych itp. kompaktem nie zrobisz tak dobrze jak lustrzanka

  7. #47
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Podkarpackie
    Posty
    51

    Domyślnie

    ja lustrzanke mam od 2 tygodni i zrobilem jakies 600 zdjec, narazie jeszcze zadne z nich mi nie wpadlo w oko. sa prawie takie same jak z mojego starszego fuji s5600. a to dlatego ze nowego sprzetu jeszcze nie opanowalem i poprostu pstrykam. wychodzi na to ze lustrzanka daje wiecej mozliwosci ale tylko jesli umie sie je wykorzystac. wiem ze z czasem opanuje aparat ale mysle ze jak typowemu amatorowi da sie lustrzanke to wiecej zdjec bedzie zepsutych i lepiej by wyszly jakby ich robil kompaktem...chyba ze bedzie pstrykal w trybie "auto", ale z drugiej strony to po co lustrzanka.....
    G11 / eos 33 + bp300 / speedlight 270ex / 50 1,8 / 70-300 / 35-80

  8. #48
    Bywalec Awatar fazid_66
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    53
    Posty
    120

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Rosicky Zobacz posta
    czyli tak jak wczesniej mowilem
    aczkolwiek w robieniu zdjec krajobrazowych szanse sie juz wyrownuja, w makro nawet chyba na korzysc troche kompaktow.
    moim zdaniem jest tak - zdjec sporotwych, reportazowych, slubnych itp. kompaktem nie zrobisz tak dobrze jak lustrzanka
    Dokładnie. Żekłbym nawet, że w pewnych dziedzinach, np. street, albo makro kompakty mają czasami przewagę.

  9. #49
    marcooos
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Hermenegild102 Zobacz posta
    można na to spojrzeć z innej strony..
    co by było gdyby dać jakiemuś amatorowi porządne profesionalne body i porządne szkła?
    co by zrobił w tej materii?
    hmm..
    i tu zaczyna się gdybanie
    Nie znalazł by trybu auto, pstryknął parę fotek z kolorowymi plamami, sprzedał sprzęt na allegro i godzinami się rozwodził jaki to do d... sprzęt robi firma "xyz"

  10. #50
    Dopiero zaczyna Awatar Hermenegild102
    Dołączył
    Jun 2008
    Miasto
    wielkopolska
    Posty
    38

    Domyślnie

    jak już jest temat i jest on interesujący to podzielę się z wami moim małym problemem
    myślę że podłączenie się do tego wątku powinno być odpowiednie..
    chodzi o to że mój ojciec miał kiedyś dawno temu zenita potem canona anologa i tak sobie robił zdjęcia w miarę sukcesywnie, zdjęcia zazwyczaj były dobre do oglądania i miały jakiś sens, czasem trafiło się coś ciekawego, od kiedy ma cyfrę wszystko praktycznie się zmieniło..
    wali zdjęcia które nie mają najmniejszego sensu, nie widać twarzy, są poruszone, poprzepalane itd..
    potrafi np. w 15 minut zrobić z 100 zdjęć, które są..
    i mnie szlag trafia..
    no i i jak by tu zadziałać w tej sprawie?
    nie wiem czy to bardziej nie nadawało by się na forum rodzinne albo psychologiczne ale zaryzykuje..
    dSLR żarówa szkło

Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy ... 3456 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •