C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L
To przypomina trochę stare czasy, gdy ISO było cechą błony. Kto wie, może sekretnie producenci kart CF wprowadzają karty z przypisanym ISO?![]()
![]()
A tak serio. Podróbki, głównie różnią się od oryginałów następującymi cechami:
- niższe prędkości transferów;
- niekiedy mniejsze niż deklarowane w opisie pojemności faktyczne;
- pojawiające się błędy zapisu (może o tym pisał Jago?);
- gorsza wytrzymałość;
- brak dodatków w pakiecie (np. soft do odzysku danych);
- inna szata graficzna produktu (zbliżona do oryginalnej, przecież to podróbki).
Moim zdaniem najlepszym testem jest zmierzenie realnego transferu z i na kartę CF przy użyciu dobrego czytnika, np. SanDisk Extreme USB 2.0 Reader. Oryginalne karty mają wysokie, kilkudziesięciomegabajtowe transfery na sekundę. Kilka MB/s może wskazywać na podróbkę.
Także próba zapełnienia karty "do oporu" może wskazywać czy ma się do czynienia z oryginałem. Raportowano, że podróbki miewały np. ok. 4 GB pojemności zamiast deklarowanych ok. 8GB.
![]()
Co do mniejszej wytrzymałości półprzewodnikowej struktury karty - zgoda, jeżeli natomiast chodzi o obudowy podróbek to mam zgoła inne doświadczenia. Oglądałem wiele "nieoryginalnych" kart SanDisk-a i muszę przyznać iż ich obudowa pod względem wykonania i wytrzymałości nie odbiegała od oryginału, chociaż zapewne wiele zależy od danej firmy która ów podróbki wypuszcza na rynek.
EOS + Speedlite