Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: Jasność obiektywu a wielkość matrycy?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Bez wątpienia Google lepiej szukają niż tłumaczą
    Ale wracając do szumów.
    Wyróżnia się wiele źródeł zakłóceń (dla wygody nazywanych szumami):
    • shoot noise
    • thermal noise
    • reset noise
    • read noise (w tym "crosstalk noise"),
    • quantization noise

    Niektóre z nich łączy się, grupuje, żeby uprościć analizę (a często wręcz myli), ale jeśli chcieć je eliminować, to warto (i trzeba) wskazać jak najwięcej ich źródeł, tak by można je było, jedno po drugim, redukować bądź całkowicie usunąć.

    Skupimy się na pierwszym z nich, gdyż jak ładnie pisze Autor w sekcji http://www.clarkvision.com/imagedeta...#noise_sources
    At high signal levels (most of the range of a digital camera image), noise is dominated by photon noise, the inherent random arrival times of photons at the sensor. At the lowest signal levels, other sources contribute.
    Wiadomo, że http://www.clarkvision.com/imagedeta...summary/#intro
    In the physics of photon counting, the noise in the signal is equal to the square root of the number of photons counted because photon arrival times are random.
    A zatem im lepiej naświetlone piksele tym... więcej zakłóceń typu "shoot noise"! Coś chyba nie tak, nie?

    Otóż wszystko (niestety) jest w porządku (a przynajmniej w zgodzie z naturą). Jak pamiętamy, zadaniem piksela jest zliczanie fotonów. Każdy "wpadnięty" foton, żeby zostać zaliczony musi pobudzić elektron (tak aby wybić go z niewoli orbity ku wolności pasma przewodzenia).

    Oczywiście, raz mu się uda, raz nie - i tu wkracza statystyka proponując do opisania wyniku końcowego (czyli liczby zaliczonych fotonów) statystykę Bernoulliego albo Poissona). W szczególności ta ostatnia jest wygodna w obliczeniach. "Konsekwencją" dosyć intuicyjną jej stosowania jest fakt, że im więcej zliczyliśmy fotonów, tym więcej razy innych fotonów mogło nie uwolnić elektronu, a zatem faktycznie im więcej fotonów tym większy rozrzut wyniku ich liczenia i większy szum.

    No to gdzie tu zysk? Na szczęście rozrzut rośnie "tylko" z pierwiastkiem z liczby fotonów, czyli względnie stosunek sygnał/szum, czyli "liczba fotonów/rozrzut wyniku", również rośnie.

    PS
    Mam nadzieję, że tym razem ja nadmiernie nie upraszczam
    Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 23-11-2008 o 18:15
    EOS - conditio sine Kwanon...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bahrd Zobacz posta
    PS
    Mam nadzieję, że tym razem ja nadmiernie nie upraszczam
    może i nie, ale to wszystko przestało już być zrozumiałe dla ludzie bez "inż" przed nazwiskiem
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •