Pokaż wyniki od 11 do 20 z 33

Wątek: Canon 100-400 4,5-5,6l is dylemat ?!?!?!

Widok wątkowy

  1. #17
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gonzo44 Zobacz posta
    Sorry Janusz ale mam to szkło, używam i wiem co mówię. Jeżeli szybko zmniejszysz ogniskową to czuć jak przez szczeliny aparatu ucieka sprężone powietrze, ale to może wina kiepskiej, nie uszczelnionej puszki (350D).
    Też mam to szkło i w 5D nie ma tego efektu. Zresztą i tak matrycy to nie usyfi. Jest za lustrem i migawką a slot do karty może mieć jakieś kanały w 350D - tam chyba nawet pryzmatu nie ma tylko lustra (nie pamiętam jak to w 350D jest). Obejrzyj też jak mało przesuwa się tylna soczewka - dużo mniej niż całość. Z tym syfieniem matrycy przez push pulle to naprawdę duuuuuuża przesada. 35-350 ma sporo większy wyciąg, tylna soczewka też się więcej przemieszcza i naprawdę nie mogę powiedzieć, żeby mi to kiedykolwiek usyfiło matrycę.

    Matrycę zasyfia.... no co? dekielek! Naprawdę - Canon się do tego przyznał, że dekielki były robione z jakiegoś gównianego plastiku i opiłki (naelektryzowane) leciały na matrycę.


    EDIT: Chodzi oczywiście o dekielek na aparacie i na tylnej części obiektywu. On się spiłowuje w spotkaniu z metalowym bagnetem.
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 27-09-2008 o 20:27

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •