Nie, to wszystko się nie trzyma kupy...
Wyobraźmy sobie:

-Jeśli na dany punkt obrazu nic nie wpadło (w sensie światła), to oznacza że w efekcie jest czarny 0,0,0.

-Jeśli uległ całkowitemu zapełnieniu staje się biały 255,255,255

Jaki mi się stać jeśli zostanie powtórnie naświetlony ? np. 428,428,428 ? Przecież nie ma czegoś takiego zakładając, że opieramy się na 8 bitach kolorów na kanał, choć w każdej większej głębi będzie analogicznie.

Można by spróbować "skompresować" całe zdjęcie tak aby się zmieściło, ale wtedy wszystko co poniżej max jasności staje się ciemniejsze i w efekcie dokonany wcześniej pomiar światłomierzem staje się bezużyteczny.

No chyba że ja czegoś nie rozumiem