Poprawiłem:
Lepiej?
Poprawiłem:
Lepiej?
nie wiem czy taki efekt zamierzales osiagnac ale kolezanka/zona/dziewczyna ma chyba zeby i koszulke biala a nie zolte jak 55 letni nalogowy palacz, jak dla mnie calosc jest za mocno ZOLTA, ale ja sie moge nie znac
EOS x2, sloik x5, blyskotki x6
No właśnie pomyliłem się i wrzuciłem złą wersję... Sam nie mogłem już wyedytować tego a moderatora żadnego nie ma żeby zmienił... W takim razie moja prośba o zmianę już nieaktualna bo wrzucam tu wersję poprawioną...
Koszulka jest "kremowa"... Taka jak na zdjęciu... Natomiast koleżanka nie ma holywoodzkiego uśmiechu i to jest naturalny kolor kości (to drugie zdjęcie bo na tym pierwszym jest lekki zafarb na żółto faktycznie)... Teraz jest tak jak chciałem jeśli chodzi o kolory![]()
Jeszcze jedno do oceny:
Body, stałki, zoomik
Mam pytanie co do tej fotki.. stosowałeś jakąś blendę ? Albo doświetlałeś lampą?
I ogólne pytanie co do doświetlania lampą błyskową. W lampach canona niby jest "fill light" ale to jest jak sie ustawia na AV i wlacza lampę blyskową czy jest jakas opcja w zewnetrznych lampach fill light albo HSS sluzy do tego.. Bo niedlugo chcialbym nabyć lampę 430EX lub 430EX II (chociaz nie wiem czy jest sens EX II kupowac do 400D) A w bardzo wielu przypadkach poprostu jak sie nie ma blendy to pod oczami jest ciemno i traci sie detale.
EOS 400D + KIT + 50mm f1.8 + 70-300mm F4-5.6 SIGMA APO DG MACRO + MiniTrekkerAW + Sherpa 600R no i 4GB karta
Bardzo fajnie, tylko ten cień pod oczami do usunięcia.
Mi sie podoba
--
Robert.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie no dalej jakies to dziwne jest. Zielen jak nie z tego świata i to GO jakas taka nie fajna.
W czym to robiles JPG czy w RAW ?
--
Robert.
Ostatnio edytowane przez CyberR ; 27-07-2008 o 22:11 Powód: Automerged Doublepost
Z tego co pamiętam, to blenda od przodu na nierozstawionym statywie, pochylenie blendy 45stopni względem ziemi, łapała słońce z lewego górnego rogu zdjęcia.
DOPISEK : teraz looknąłem na oczy i blik jest po lewej stronie, więc blenda też po lewej, i z tego pewnie wyszedł też cień za nosem, więc ustawienie blendy możecie sobie wyobrazić po cieniu nosowym
W plenerze lampa jak najbardziej, wyłączasz e-ttl'a i ustawiasz manualnie tyle ile chcesz, ale sama lampa na aparacie to lipa. Właśnie pożyczyłem od kumpla chińczyka (google>radio flash trigger/wyzwalacz radiowy) i się teraz bawię z lampą poza aparatem i widzę, że chyba zakupię owego chińczyka, pomimo że jeszcze nie mam lampy(obecnie pożyczona 580 I, a mam jeszcze trzy źródła 580 II wzamian za kilka godzin 70-200
). Blenda(oryginalna, bo teraz z koca termicznego i drutu stalowego - działa, ale trzeba prostować trochę po rozłożeniu, bo się zniekształca) też jest w planach, bo daje od razu miękkie (względnie) światło, a i baterie też nie są jej potrzebne. Minusem blendy jest to, że musimy korzystać z tego światła które jest, więc najczęściej wybieram krawędź obszaru zacienionego i kładę blendę w obrzarze słonecznym dopalając nią twarz postaci. Tyle że blendę trudniej ustawić niż lampę na statywie razem z chińczykiem. Wybierz co chcesz, każde rozwiązanie jest sensowne, a najlepiej równolegle oba i masz i to i to
EDIT : OT :
Kolejny dowód mojego spaczenia. Dzisiaj w kościele, 11:30:
Ksiądz wychodzi na ołtarz, staje przed tym "stołem", na nim biały obrus standardowo. Fajna naturalna blenda z niego wyszła, takie miękkie światło było na księdzu i tylko na księdzu. Aż żałuję że nie miałem aparatu, bo mistyczna fota by wyszła![]()
Ostatnio edytowane przez micles ; 27-07-2008 o 22:20
http://www.tomaszgruszecki.com gg:1326595 Pozdrawiam.
NO! W Końcu!![]()
GRATULACJE!
Oby to nie był przypadkowy, jednorazowy sukces, albo "fota na zlecenie" od innego fotografa![]()