Strona 17 z 17 PierwszyPierwszy ... 7151617
Pokaż wyniki od 161 do 166 z 166

Wątek: obciach

  1. #161
    Pełne uzależnienie Awatar Mellan
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    59
    Posty
    1 851

    Domyślnie

    Wiesz kompi, masz wiele racji. Artystycznie mogą być dobre, tu doświadczenie ma znaczenie nie do przecenienia.
    Ale moim zdaniem o tyle ile drogi sprzęt nie gwarantuje udanych zdjęć, o tyle kiepski gwarantuje ich techniczną beznadziejność...
    Ostaję przy swoim: to obciach oferować komuś płatne usługi fotograficzne dysponując kompaktem... poprostu nie wypada i już.
    Za darmo i owszem.
    C-F-K - forever

  2. #162
    Początki nałogu Awatar jceel
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    36
    Posty
    282

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez chomsky Zobacz posta
    p.s. mozna zrobic kompaktem fajne fotki wszedzie, takze na weselu. Trzeba umiec. Ja potrafie, wszystkim. No, prawie wszystkim.
    Pewnie można. Ale w miażdżącej większości przypadków pokazanie się weselnego fotografa z kompaktem-superzoomem oznacza skaszanione zdjęcia, w najlepszym wypadku tandetnie blurowane w fotoszopie portrety i takie tam... zaryzykowałbyś, gdybyś sam stał przed wyborem ślubnego fotografa?
    EN57D DIGITAL.

  3. #163
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    65
    Posty
    485

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mellan Zobacz posta
    To jakiś koszmar, kpina czy prowokacja? . Fajne, nie znaczy dobre optycznie.
    Sorki, chomsky. Prawdopodobnie jesteś doświadczonym fotografem, który potrafi każdym sprzętem zrobić dobrej klasy fotografie w każdych warunkach. Ale wybacz, jesli na ślub w kościele czy wesele mojej córki zjawiłby sie fotograf z jakąś mydelnicą z supermarketu to bym go najzwyczajniej w świecie pogonił.
    I to nie dlatego, że powatpiewałbym w jego umiejętności, tylko dlatego że w moim mniemaniu oznaczałoby to okazanie braku szacunku dla klienta i niepoważne potraktowanie sprawy. IMHO przy wyborze: fotograf z kompaktem, a kompakt, wybrałbym kompakt; może fotki byłyby gorsze, ale za tą samą kasę byłbym o "sprzęt" do przodu.
    Jakość optyczna zdjęć jakie może zaoferować tej klasy sprzęt jest głęboko niewystarczająca dla mnie, nie wspominając o ew. zaszumieniu, wbudowanej kukułce czy problemach z balansem.
    Takie zdjęcia oczywiście może i zawsze robi wujek, ciocia czy kuzynka na tzw. pamiątkę, ale jeśli robi je fotograf, to ja jako klient oczekuje czegoś innego.
    Mellan- wesela naszych corek to co innego, rzeczywiscie nie zasluguja one na fotografa z mydelnica! Nasze corki to wyjatkowe kobiety!!!
    Wolalbym jednak zrobic swoim corkom zdjecia kompaktem, niz pozwolic wykonac je kilku moim kolegom, lustrzankami z wypasnymi szklami wlacznie.

    Napisalem, ze mozna zrobic fajne fotki kompaktem na weselu i jest to prawda!
    Pare razy robilem np. Fuji s7000, z jakas lampa Metza. Wyszly duzo lepiej niz te, ktore wykonal zawodowy fotograf z lustrzanka. Ale ja myslalem przy robieniu zdjec, a on nie.
    Kiedy zarabiam na fotografii zabieram lustrzanke, a nawet dwie lub trzy. Ale tylko po to zeby ludzie nie gadali, ze nie mam duzego aparatu. Z tego samego powodu zakladam gripa. Jak sie poobwieszam robie lepsze wrazenie.
    Zawsze sie tez usmiecham, najczesciej zagadkowo.

    Kiedys zrobilem komunie Yashica T4*, taki kompakcik analogowy ze staloogniskowym obiektywikiem 35mm. Ochocho! Jakie piekne fotki wyszly, najlepsze ze wszystkich. A lampke mial ten kompakcik tycią.

    W mojej wypowiedzi chcialem przede wszyskim zaznaczyc, ze tekst Schuviego byl lekko nadęty. Taki dziecinny. Chcial sie chlopak pochwalic. Najwyrazniej to wesele to byl jego pierwszy raz! Stad takie mocne przezycia. Poniekad rozumiem. Czlowiek jest wtedy dumny z siebie, sprzet blyszczy wypucowany, amatorzy a kompakcikami czerwienia sie ze wstydu. Podobne motywy eksploatowane byly wielokrotnie w westernach. Mlodzieniec! Rewolwery a jakze dwa i to blyszczace, zachwycone psojrzenia panienek itp. strach w oczach biednych mieszczuchow.
    Aleeeee, wtedy pojawia sie on! Stary rewolwerowiec z zardzewialym coltem ( taki kompaktowy colt).
    Zawsze mlodzieniec musi ustapic! Takie sa prawa westernu.

    Temat fajny, ale potraktowany zbyt czesto z zadęciem. Moze lepiej wyjąć sobie korek (wloskie powiedzonko) zeby nie doszlo do katastrofy?
    To tylko hydepark.
    czesc. Ch.
    Analog ma "dusze".

  4. #164
    Pełne uzależnienie Awatar Mellan
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    59
    Posty
    1 851

    Domyślnie

    Jasne, to tylko hydepark...
    Nie ma sensu kruszyć kopii, skoro klient jest zadowolony.
    Wyjmuję korek i pozdrawiam ;-)

    Cytat Zamieszczone przez chomsky Zobacz posta
    Kiedy zarabiam na fotografii zabieram lustrzanke, a nawet dwie lub trzy. Ale tylko po to zeby ludzie nie gadali, ze nie mam duzego aparatu. Z tego samego powodu zakladam gripa. Jak sie poobwieszam robie lepsze wrazenie.
    Ale tak w ogóle to nie tylko dobre wrażenie robisz?
    C-F-K - forever

  5. #165
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    65
    Posty
    485

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mellan Zobacz posta
    Jasne, to tylko hydepark...
    Nie ma sensu kruszyć kopii, skoro klient jest zadowolony.
    Wyjmuję korek i pozdrawiam ;-)


    Ale tak w ogóle to nie tylko dobre wrażenie robisz?
    Najczesciej wrazenie, rzadziej udane zdjecia, na ktore chcialoby sie popatrzec. Moze i technicznie ujda w tlumie, ale w dzisiejszych czasach (american weeding photography style- turbo diesel) takie zdjecia to konserwatywny przezytek, a nawet obciach totalny, prowincjonalny.
    Nie ma talerzykow, krzesel, zamglonych lichtarzy, umazanych tortem dzieci i bukiecikow, bosych nog na plazy, sianie, trawie, slomie, betonie, asfalcie( do wyboru). Nie ma mlodej pary w rozwalajacym sie obiekcie fabrycznym ( koniecznie kompletnie zdewastowana wielka hala), w osikanym zaulku, z menelami w tle. Nie ma krzywych (artystycznie0 kadrow) i skrajnie szerokich ogniskowych.
    Moje zdjecia to jeden wielki wsiowy obciach.
    Czesc.Ch.
    Analog ma "dusze".

  6. #166
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mellan Zobacz posta
    Wiesz kompi, masz wiele racji. Artystycznie mogą być dobre, tu doświadczenie ma znaczenie nie do przecenienia.
    Ale moim zdaniem o tyle ile drogi sprzęt nie gwarantuje udanych zdjęć, o tyle kiepski gwarantuje ich techniczną beznadziejność...
    Ostaję przy swoim: to obciach oferować komuś płatne usługi fotograficzne dysponując kompaktem... poprostu nie wypada i już.
    Za darmo i owszem.

    Ale klient jest dzisiaj bardziej "wymagalny" i raczej nie wynajmie fotografa z kompaktem.
    Podobno lepiej być zdrowym i bogatym, niż biednym i chorym.
    Mówcie sobie, co chcecie, ale chyba lepiej być dobrym fotografem i mieć sprzęt up-to-date, niż być kiepskim fotografem i mieć kompakt.
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

Strona 17 z 17 PierwszyPierwszy ... 7151617

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •