Dalmierzowce nie maja klinow (pewnie to byla manualna lustrzanka) tylko takie plamki, jak sie kreci one nachodza na siebie. Obraz rozdwojony staje sie jakby jednolity.
Trzeba bylo ustawic odleglosc na pale, czyli z pierscienia, tam jest wyskalowana w metrach.![]()
Czesc.ch.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Twoj tekst jest najwiekszym obciachem w tym temacie. Choc wiekszosc pisze podobne madrosci, ty masz palme pierwszenstwa.
Ch.
p.s. mozna zrobic kompaktem fajne fotki wszedzie, takze na weselu. Trzeba umiec. Ja potrafie, wszystkim. No, prawie wszystkim.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No co Ty powiesz?
Ch.