masz racje ale to przyciecie ma np. pelne 10mpix z ktorych jeszcze mozna cos "przyciac" :-) .. w przypadku np. 5d w postprocesingu nigdy nie uzyskasz takiego powiekszenia (z zachowaniem przyzwoitej jakosci do druku) jak na cropie (i odwrotnie, crop nigdy nie zapewni np. "pola widzenia" FF, chocby i z najszerszym UWA)..
tak, tylko ze z np. 500mm na FF i po kadrowaniu w ps efekt wcale nie bedzie lepszy niz przy tym samym obiektywie na asp-c (ktory w tym wypadku ma kat widzenie odpowiadajacy 800mm) i rowniez kadrowaniu w ps.. matryca w 5'tce ma 12 mpix i "wiecej" trzeba bedzie wyciac by sklala zrownala sie z ekwiwalentem ogniskowej i cropa z np. 40d..
gdyby zapomniec o cenach to i tak dla mnie zestawem idealnym bylby jeden aparat z matryca FF i jeden crop (najchetniej taki 40d w opakowaniu 1dmkIII)![]()
pewnie ze na asp-c nigdy nie bede mial takiego GO jak na FF.. pewnie, ze do portretów, krajobrazów itp. FF bedzie po prostu lepsze.. tak samo od malego obrazka lepszy bedzie sredni format tylko tu zawsze rzecz rozbija sie o to do czego sprzet jest potrzebny.. masz racje w ostatniej czesci - jesli niektore zalety nie maja znaczenia a ma znaczenie np. wezszy kat widzenia szkiel to crop okazuje sie po prostu bardziej (do takich a nie innych zastosowan) przytatny (sic. - lepszy ;-) ) :smile: