"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Dokładnie.... jakoś Pentax'owi udało się to urzymać, a Nikonie to rzeczywiście trochę fikcyjne... jedne działaja inne nie...
Tak się zastanawiam, czy rzeczywiście średnica bagnetu, w przypadku Canon'a , byłaby powodem póżniejszych ograniczeń... Kiedyś o tym pisałem, ale mnie skrzyczano że wymyślam![]()
Który ? T-70 czy T-80 ?
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez oxeno ; 11-02-2008 o 10:36 Powód: Automerged Doublepost
T-90, T-70, FTb i trochę FD szkieł oraz Canonetka
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Hej![]()
Moja kolekcja narazie wygląda tak:
T-90, T-70, FTb ( ten od nowości kupiony 1971)
+
Canonet BELL/CANON 17 ( 40mm 1:1,7)
Szkła
50mm 1:1,4 pierwsza wersja, srebny pierścień gwintu filtra
50mm 1:1,4 New FD
50mm 1:1,8 New FD
28mm 1:2,8 New FD
135mm 1:3,5 New FD
35-105 1:3,5 New FD
80-200 1:4 New FD
35-70 1;4 New FD - AF
Extender 2xA
MAKINTON 135mm 1:2,8 Macro - tego się chyba pozbędę.
Pierwsze wrażenia z T-70 , SUPER JASNA MATÓWKA , jaśniejsza niż w T-90. Podobnie jak opisane wyżej, bardzo podoba mi się miekka praca migawki i lustra. Głośność podobna do T-90 na trybie transportu filmu L ( 2kl.s) czyli w miarę głośny. Brakuje mi informacji o czasie w wizjerze. Reszta OK.
Nie wiem jak egzemplarze innych, ale mój po zamknięciu klapki i włączeniu nie ważne czy ma film czy nie chce go nawijaćI liczy klatki
![]()
Pózniej opiszę wiecej![]()
Pozdrawiam![]()
Ostatnio edytowane przez oxeno ; 13-02-2008 o 16:27
T-90, T-70, FTb i trochę FD szkieł oraz Canonetka
Nie wiem czy przeczy. Trzeba by znać szczegółowe rozwiązania, do tego nie wiem jak wygląda ta kompatybilność tzn. co działa, a co nie? Czy np. najnowsze SWM podłączone do starszego manualnego korpusu (z lat 80-tych) będzie w pełni używalne??
Co do Canona to wygląda na to, że zmiana bagnetu dała niesamowity impuls systemowi. Canon jeszcze w latach 80-tych był w zakresie sprzętu pro w cieniu swojego konkurenta. Co było dalej już wiemy.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Oczywiście że nie, choćby dlatego że nie ma pierścienia przysłony. W początkowym okresie systemu AF w Pentaxach kompatybilność była pełna, tzn obiektywy Pentax F oraz Pentax FA (dwie pierwsze serie) działały jako całkowicie manualne, ze wszystkimi lustrzankami z bagnetem K, później z tego zrezygnowali, czemu trudno się dziwić, bo na dzień dzisiejszy trudno się doszukać jakiegokolwiek praktycznego i ekonomicznego uzasadnienia dla takiego rozwiązania.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj