A co tu doradzać? Jak najdłuższa ogniskowa, jak największa dziura, jak najbliżej do fotografowanego obiektu.
Pobaw się tym: http://www.dofmaster.com/dofjs.html
A co tu doradzać? Jak najdłuższa ogniskowa, jak największa dziura, jak najbliżej do fotografowanego obiektu.
Pobaw się tym: http://www.dofmaster.com/dofjs.html
OK . Ja rozumię, że jest bokeh i bokech. I można posiadać chociażby 50/1.8 czy ze światłem 1.4 i wtedy ten bokeh widać. Nie wiem czy akuratnie nie widać, ale ja odbieram to w ten sposób, że WWW jest zielony i dopiero co wziął aparat do ręki, a Wy już mu sugerujecie przeskoczenie na lepszy obiektyw. Moim zdaniem takie coś prowadzi właśnie do onanizmu sprzętowego. W kicie da sie uzyskac ten bokech o który zapewne chodziło WWW. Tutaj jedno z moich pierwszych zdjęć w życiu
WWW Napisz czy o takie coś Ci chodzi? Nie ma sensu wydawać pieniędzy póki co. Poćwicz sobie kitem ! Jest to bardzo dobry obiektyw dla początkującego i można wiele z niego wyciągnąć tym bardziej jak założymy jakiś filterek.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dodam jeszcze, że odległość tła od obiektu fotografowanego.A co tu doradzać? Jak najdłuższa ogniskowa, jak największa dziura, jak najbliżej do fotografowanego obiektu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Lub o takie coś
ale to wtedy koszt rzędu tysiąca złotych
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A tu jeszcze jeden przykład http://www.flickr.com/photos/10175614@N00/604740405/
Ostatnio edytowane przez kucza21 ; 31-01-2008 o 14:37 Powód: Automerged Doublepost
dzięki kuczadokładnie jak narazie chodzi mi o efekt na 1 zdjęciu , tak jak pisałem wyżej obiektyw bedzie kiedy opanuje kita :razz:
Więc tak jak ktoś pisał. Ja to powtórzę. Czynniki wpływające na Bokeh.
1. Czym dłuższa ogniskowa tym lepszy bokeh (50mm w kicie)
2. Jak najmniejsza przesłona ( bodajże 5.6 )
3. Odległość fotografowanego przedmiotu im mniejsza tym lepszy bokeh (w kiecie zaczyna się coś około 30 cm)
4. Odległość tła od fotografowanego przedmiotu, czym tło dalej tym bardziej zamazane
5. Trafioną ostrością w fotografujący obiekt
mimo wszystko ta 50tka plastikowa nie jest zlym pomyslem. ja zakupilem 2miechy po kupnie aparatu (co prawda w tym czasie cyknalem tak ze 2k zdjec kitem).
Canon EOS R5 /// RF 24-104 f4 L /// EF 16-35 f4 L /// RF 100-500 f4.5-7.1 L /// EF 50 f1.8 /// EF 50 f1.2 L
Chyba pobiles rekord na liczbe bzdur w jednym poscie. Zanim zaczniesz dawac komus rady to przeczytaj co to jest bokeh.
Pomijam fakt ze najdluzsza ogniskowa popularnych kitow jest 55 albo 85 mm.
EDIT: W poprzednich postach tez niezle dales do pieca.
Ta szczegolnie jesli chodzi o bokehMa chyba jeden z najpaskudniejszych ze wszystkich szkiel canona ... gorszy nawet od tego zlego kita.
Ostatnio edytowane przez McKane ; 31-01-2008 o 22:04 Powód: Automerged Doublepost
http://www.bykom-stop.avx.pl/
Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296
Nie rozumię ?? Gdzie te brednie ?? Wytłumacz. Tak popełniłem błąd nawet przy samej ogniskowej. Czekam na dalsze brednie jestem w stanie o tym kulturalnie podyskutować![]()
Ostatnio edytowane przez kucza21 ; 31-01-2008 o 23:39
Wystarczy ze zapoznasz sie z terminem ktorym starasz sie operowacDla ulatwienia link:
http://www.optyczne.pl/16-słownik-BOKEH.html
Zeby nie bylo nie jakis trudny do znalezienia ot 2 z google. Pierwszy to wikipedia ale lubie testy chlopakow z optyczne.pl
Ale zeby nie bylo:
ad1. Ogniskowa nie ma wplywu na lepszy bokeh. Ma za to wplyw na glebie ostrosci
ad2. Jak najmniejsza PRZYSLONA (nie przeslona) nie da lepszego bokehu ... jej ksztalt owszem. Otwarcie przyslony zmniejszy glebie ostrosci
ad3. Mniejsza odleglosc nie ma wplywu na lepszy bokeh. Ma za to wplyw ma glebie ostrosci.
ad4. Karkolomne. Faktycznie im dalej tlo tym bardziej zamazane ale jaki to ma wplyw na bokeh ... no coz zalezy od rodzaju tla.
ad5. Tego to w ogole nie rozumiem. Czyli ze jak sie nie trafi dokladnie w obiekt to bokeh znika ?
Gdyby bylo tak jak piszesz po co ktos wymyslalby obiektyw z dwiema przyslonami z ktorych jedna odpowiada wlasnie za bokeh ? Wystarczyloby napisac w instrukcji ... "aby uzyskac ladny bokeh oddal obiekt od tla, daj max otwor przyslony zbliz sie max do fotografowanego obiektu i gotowe". Zeby to bylo takie proste nie powstalby tez ranking bokeh.
Ot zwyczajnie pomyliles bokeh z glebia ostrosci. Nie ma tu nad czym dyskutowac proponuje nastepnym razem najpierw poczytac a potem dopiero pisac.
Pozdrawiam i przepraszam za poprzedniego niezbyt grzecznego posta
P.S. Juz widze te rzesze moich wrogow i czlonkow Twojego TWA na forum ktore teraz wyszukuja bledowZycze milej nocy
http://www.bykom-stop.avx.pl/
Najnowsze fotografie cegiel znajdziesz w mojej galerii http://canon-board.info//showthread.php?t=11296
Nie martw się kolegoJa raczej z tych bardziej kulturalnych dyskutantów. Widzę, że jesteś jedną z takich osób z którymi bym mógł polemizować latami. Zgadzam się masz rację. Poszedłem za definicją którą jakiś czas temu przeczytałem - "Bokeh (wym. boke) to transliteracja japońskiego słowa oznaczającego rozmycie, opisującego w fotografii sposób oddawania nieostrości obiektów znajdujących się poza głębią ostrości." Logicznie to tłumacząc to zgubienie GO ostrości ma wpływ na nasz bokeh.
I jeszcze parę krótkich zdań.
Przeczytaj, że wyraźnie napisałem bokech i bokeh to po 1 wiadomo, że dałem koledze odpowiedź do jego pytania.
po 2 Przysłona i przesłona - to samoTo akurat piszemy tak jak nam się chce.
A z tą ostrością to raczej ciężko jest zobaczyć bokeh mając całą fotografię nieostrą??
P.S Edit: Racja leży po twojej stronie oczywiście. Chociaż samo tłumaczenie na optycznych jest czysto dla teoretyków, aż mi się szkoła przypomniała BLEEEE.
Ostatnio edytowane przez kucza21 ; 01-02-2008 o 02:55
ad.1
Ogniskowa nie ma wpływu na GO, Przysłona ma. (O ile zachowujemy rzecz jasna stały kadr -> http://www.dofmaster.com/dofjs.html ).
Teoretycznie ogniskowa nie ma wpływu na rozmycie tła jednakże z racji tego, że mniej tła jest widoczne w kadrze wraz ze wzrostem długości ogniskowej tło na zdjęciu (choć pytanie czy to lepszy bokeh) wygląda lepiej. (widziałem gdzieś stronę z przykładem, ale raczej jej już nie odnajdę).
ad.2
O ile utozsamiać wysoki stopień rozmycia tła z "ładnym bokehem" to ma.
ad.3
Tutaj to w ogóle trudno coś powiedzieć. Faktycznie na zdjęciu dziecka tło jest mniej rozmyte niż na końskim oku ale ostatecznie niewielu chce robić zdjęcia oka konia zamiast całego dziecka(wielkość kadru ma znaczenie na stopień rozmycia tła ale akurat chodzi nam raczej o konkretne ujęcie/zdjęcie a nie "bokeh" jako taki).
Pozdrowienia
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przy okazji: a tak wygląda bokeh ze szkiełka za 150PLN:
Pozdrowienia
Ostatnio edytowane przez maurycyj ; 01-02-2008 o 04:40 Powód: Automerged Doublepost