Na macro pewnie wiele nie zdziałasz... Z tym co masz to ustaw tryb Av i nastaw przesłonę na najmniejszą wartość (w kicie to coś z zakresu 3.5 do 5.6 o ile się nie mylę).
system EOS
Oj pamowie drażnicie sie z kolegąa wystarczy napisać tak- rozmycie tła zalezy od 3 rzeczy :
-przesłony im mniejsza numerycznie tym mniejsza jest głębia ostrości a co za tym idzie wieksze rozmycie obiektów znajdujących się poza obszarem ostrzenia (od konstrukcji przesłony zalezy tez jakośc samego rozmycia - przeważnie im ma ona więcej listków tym lepiej )
- długości ogniskowej obiektywu im dłuzsza tym bardziej rozmywa obiekty znajdujące sie poza obszarem ostrzenia
- odległości od fotografowanego obiektu im jesteś blizej tym łatwiej jest rozmyc elementy tła
Teraz to wszystko sumując najmocniejszy efekt da zastosowanie najdłuzszego obiektywu otwartego na maxa i oddalonego od fotografowanego modelu na minimalna odległość ostrzenia - czy jednak będzie to efekt najlepszy tego nie wiadomo ( przeważnie nie ) bo zalezy co fotografujesz i co chcesz rozmyć![]()
ale za to tani ten bokeh będzie :P
Pkt 8 regulaminu forum
Kolega chce uzyskać "choćby troszkę rozmyte tło" na pierwszym miejscu. Skoro am 400D i kita to domyśliłem się że i jak najtaniej by to chciał uzyskać.
Za 3-5 lat jak mu się nie odechce to zacznie szukać "jak najładniej rozmytego szkła" , wtedy pojedziemy od 50 1.4 wzwyż 8) .
narazie to musze z kita cos wyciagnac;] wiec doradzajcie dalej ;]
o szkle bede myślał póżniej;]
nie ma szkła- nie ma bo-keh. aparat nie rozmyje tła. z kita też cos wyciśniesz ale nie spodziewaj sie cudów...