Pokaż wyniki od 1 do 10 z 354

Wątek: Parodie na weselach (i nie tylko) :D

Widok wątkowy

  1. #10
    rfl
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wojkij Zobacz posta
    Pomine milczeniem toaletowy styl wypowiedzi - jaki normalny fotograf ma jedno aku do aparatu?
    Starasz sie byc fajny krzyczac o onanizmie a to tylko uwidacznia twoje kompleksy.

    Ja wprawdzie wesel za wiele nie robilem(tylko znajomym za darmo rownolegle z "profi" itd) i w 80% przypadkow znajomi byli niezadowoleni z zaplaconej uslugi, lokalni rzemieslnicy maja powalajace portfolio(skad?) a efekt mizerny, latami sie tym ludzie zajmuja a zero wiedzy czy teorii, podstawowe bledy, slaby sprzet(i prosze mi tu nie mowic ze ciemnym kitem mozna zrobic bez problemow cale wesele nie tracac najlepszych tematow w swietnej jakosci i formie, smieszne sa takie wypowiedzi...)

    Regula czy poprostu niefortunna seria?
    panie Racjonalisto - z przyjemnoscia wypunktuje:
    1) ty nie miewasz slabszych dni - tobie nie zdarza sie miec stuprocentowej pewnosci ze wszystko jest w porzadku (drugi akumulator niby siedzi spokojnie w torbie - a tak naprawde mogl zostac na polce)
    2) co do kompleksow gokyu - pochwal sie indeksem wyzszej uczelni o profilu medyczno... spoleczno... psychologicznym - i wtedy szastaj teoriami o czyichs kompleksach...
    3) z mina znawcy piszesz ze smieszne sa wypowiedzi odnosnie "teoretycznej" slabosci jednego szkla nad drugim - a jednoczesnie przyznajesz sie ze nie robisz zdjec slubnych... hmmm jak na racjonaliste pewna niescislosc - pobaw sie zatem ROZNYMI szklami, przy roznych ustawieniach, przy roznych "hipotetycznych" sytuacjach, czy to w kosciele, czy innym miejscu "specyficznym" rzeklbym, na spokojnie, bez pospiechu - a podejrzewam ze zmienisz zdanie (podpowiadam - istnieje jeszcze cos takiego jak statyw czy monopod) - a pozniej feruj wyroki o czyjejs smiesznosci...
    4) robiles niewiele slubow i "tylko" w 80 proc przypadkow twoi znajomi byli niezadowoleni (wg twej subiektywnej opinii) z uslug profii - coz - na zasadzie "widzialy galy co braly" - a z drugiej strony, wiedziales ze znajomi beda miec foto - to po co brales swoj aparat - by przeszkadzac foto w pracy?, by ksiadz patrzyl krzywo zarowno na Ciebie jak i na owych profi?, a moze po to by sie samemu dowartosciowac i np sciagnac na siebie wzrok piekniejszej plci - uczestniczek tamtych wesel... w mysl zasady gosc ze sprzetem robi wrazenie ...


    przyjacielu nie feruj ostrych wyrokow - bo nie warto... ludzie sa tylko ludzmi - i dlatego w jednym przyznam ci (spora) czesc racji - odnosnie portfolio niektorych magikow... spotykam sie z sytuacjami, gdy slyszy sie ze panowie "fotograficy" prezentuja NIE SWOJE portfolio... i przyznaje - na to powinien byc PARAGRAF...

    pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez rfl ; 14-01-2008 o 09:46

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •