Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 27

Wątek: Można się załamać...

  1. #11
    Coś już napisał Awatar michaelx
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    77

    Domyślnie

    Ale kupił nowy sprzęt, zapłacił niemało i jest skaza z którą musi żyć.. też bym się wściekł.. Współczuję..

  2. #12

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DoMiNiQuE Zobacz posta
    Nie. Uwazam, ze na wiekszosci zdjec takie plamki nie beda widoczne. Chyba, ze robisz makra bialej sciany ;>
    mi to tam generalnie nie przeszkadza ale zapewniam cię że są widoczne, nawet na ciemniejszych tłach a dla estety to może być nie do przyjęcia
    Cytat Zamieszczone przez DoMiNiQuE Zobacz posta
    Poza tym takie plamki mozna wyretuszowac jednym kliknieciem w PS, wiec nie sa zbyt uciazliwe.
    a to już jest zupełnie inna sprawa

  3. #13
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    353

    Domyślnie

    Jeżeli wymienili matryce i plamka była POD filtrem to zastanawiam się czy wyczyścili filtr od drugiej strony... Przy takich założeniach to chyba jedyna opcja... Nie mniej jednak podepnij inny obiektyw, może to nie koniecznie być pucha... Puki masz aparat na gwarancji to z tym walcz. W sumie, to najprościej idź na żytnią, udaj idiotę powiedź, że nie wiesz co to jest, Ciebie to nie interesuje, ale ma tego nie być, bo robisz foty macro na 16-22 i Cię to denerwuje. Od tego jest gwarancja i cały ten serwis. Jak spaprali przy produkcji to ich problem. Niestety koszta są twoich nerwów i czasu....

    Z drugiej strony tak jak mówią inni, że takie syfy to najczęściej norma, lecz żeby w nowym aparacie? Przesada... Po prostu nie za to się płaci... to tak jak by kupić Samochód z salonu i na dzień dobry już plastiki trzeszczą, Klocki i tarcze do wymiany itd...

  4. #14
    Uzależniony Awatar tomdz
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    45
    Posty
    637

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez robgr85 Zobacz posta
    ta smuga po i przed wymianą przetrwała - może nie szukałeś tam gdzie trzeba?
    Przepraszam, wyraziłem się trochę nieprecyzyjnie. Ta smuga jest widoczna od pierwszej fotki zrobionej bezpośrednio po rozpakowaniu aparatu, który powrócił z serwisu (nie nowego). Czy to przypadłość fabryczna nowej matrycy, czy była ona dodatkowo czyszczona i stąd ten maz - nie wiem.

    I jeszcze słowo komentarza. W porównaniu do poprzedniej matrycy stan nowej to niebo a ziemia. Przewrażliwiony być nie chcę (choć, takie motywy w dziewiczym sprzęcie bolą), natomiast boję się sytuacji, że kiedyś serwis mi powie - zrobił pan rysę (jeśli to rysa - umie ktoś to stwierdzić na podstawie zamieszczonych cropów?), gwarancja nie ważna.

    To raz. Po drugie, o ile brudki teraz nie będą specjalnie przeszkadzać, to na wiosnę na pewno wyjdą (przy krajobrazach i większych przysłonach). Jeśli okaże się, że znów są nieusuwalne i trzeba będzie zrobić kolejny przeszczep matrycy, to istnieje ryzyko wystąpienia sytuacji wyżej opisanej i tego, że każą mi zapłacić za wymianę...

    I co teraz robić?
    1) reklamować w serwisie (i znów bez aparatu, gdybym wiedział, że tak będzie, to bym kupił po świętach - parę stów taniej),
    2) nie robić nic,
    3) kupić swabs + eclipse 2 i przeczyścić na mokro. Jaka jest szansa, że plamki, które nawet nie przemieszczają się pod wpływem gruchy/SensorKleara zostaną usunięte na mokro? I że ten maz to faktycznie tylko maz i tez się go da zetrzeć?
    4) wiem, że nierealne, ale uważam, że w tej sytuacji sklep (EuroPassat) powinien dać mi nową sztukę (i nie chodzi o zwrot kasy tylko działający poprawnie, nienaruszony aparat). Taktyka umywania rąk dlatego, że szczęśliwie już minęło 10 dni trochę mnie dziwi. To co, od razu miałem go wysłać do serwisu, bo a nuż jest uwalona matryca? Skąd miałem wiedzieć, że to nie zwykły brud? Szkoda takiego podejścia, bo sama realizacja zamówienia była wzrorowa. Ech...
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Grisha Zobacz posta
    Jeżeli wymienili matryce i plamka była POD filtrem to zastanawiam się czy wyczyścili filtr od drugiej strony...
    A nie wymienia się tego razem? Filtr jest chyba integralną częścią matrycy?

    Nie mniej jednak podepnij inny obiektyw, może to nie koniecznie być pucha... Puki masz aparat na gwarancji to z tym walcz. W sumie, to najprościej idź na żytnią, udaj idiotę powiedź, że nie wiesz co to jest, Ciebie to nie interesuje, ale ma tego nie być, bo robisz foty macro na 16-22 i Cię to denerwuje.
    Z obiektywem spróbuję, sęk w tym, że nie mam na razie innego. Ale plamki są w innych miejscach niż przed wymianą + ten ryso-maz jako "bonus".
    A na Żytnią z chęcią bym się przeszedł raz jeszcze, gdybym nie mieszkał w Poznaniu. Teraz zostaje tylko kurier...

    Z drugiej strony tak jak mówią inni, że takie syfy to najczęściej norma, lecz żeby w nowym aparacie? Przesada... Po prostu nie za to się płaci... to tak jak by kupić Samochód z salonu i na dzień dobry już plastiki trzeszczą, Klocki i tarcze do wymiany itd...
    Dokładnie. Żeby było ciekawiej, zamieszczam jeszcze pomniejszone zdjęcie z pierwszej matrycy (f/22, pomniejszone, autolevel).

    Ostatnio edytowane przez tomdz ; 19-12-2007 o 11:35 Powód: Automerged Doublepost
    Body, stałki, zoomik

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    37
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Przesadzasz chlopie, mocno przesadzasz. Bez urazy ale widac ze to twoje pierwsze cyfrowe lustro. Pierwsza matryca moze i faktycznie miala wade ale przejmowac sie paroma kropkami na nowej i to widocznej tylko na malutkich przeslonach? Przyzwyczajaj sie bo nawet jesli tym razem dostaniesz idealna to po 1/2/3 miesiacach bedziesz mial ten sam problem(czyli ciezko/nie usuwalne brudy). Ps power.

    Zastanawia mnie tylko dlaczego ci wszyscy potakuja, przeciez to sie do what the duck nadaje.
    Ostatnio edytowane przez wojkij ; 19-12-2007 o 11:47

  6. #16
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Acha. Tak wygląda sprawa.
    Jak na autolevele to źle ta matryca nie wygląda. To, ze są brudki po powrocie z serwisu to trudno, paprochy wlatują przy każdym otwarciu puszki. Takie życie. Jeśli widać je tylko przy autolevelach to nie są one kłopotem. Jeśli przeszkadzają w życiu to się bierze gruchę, wacik do ucha i czyści matrycę.

    BTW, ja ostatnio zamiast gruchy używam nożnej pompki do materaca - rewelacja. Nogą pompuję a rękami swobodnie manipuluję dmuchaniem. Dużo wygodniejsze przy domowym utrzymywaniu higieny matrycy niż gruszka.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  7. #17
    Bywalec Awatar decha
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    38
    Posty
    110

    Domyślnie

    Na pocieszenie masz moją matryce. f22 strzał w niebo, auto levels w PS. aparat używany głównie do reporterki także często wachluję obiektywami i przy normalnym użytkowaniu kompletnie tego nie widać


  8. #18
    Uzależniony Awatar tomdz
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    45
    Posty
    637

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez decha Zobacz posta
    Na pocieszenie masz moją matryce. f22 strzał w niebo, auto levels w PS.
    Wow, gwiezdzista noc w negatywie?! Już mi lepiej, wszak wiadomo, że prawdziwy Polak szczęśliwszy, gdy inny ma gorzej ;-)
    A tak na serio - czyli uważacie, że to normalka i nie należy się przejmować? A ten ryso-maz? Akceptuję fakt, że kurz się z czasem pojawiać będzie (inaczej bym lustra nie kupił), ale z drugiej strony aparat kosztował mnie niemałe, jak na mnie pieniądze, a nie będzie na siebie zarabiał, więc chciałbym by służył jak najdłużej. Dlatego te "wady" (na które grucha na pewno nie pomoże) obecne już na starcie tak wkurzają...
    Tak czy siak dzięki za wszelkie uwagi!!!
    Body, stałki, zoomik

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    [...] Jeśli przeszkadzają w życiu to się bierze gruchę, wacik do ucha i czyści matrycę.
    No wreszcie jakiś domowy sposób (zakładam że skuteczny/bezpieczny)! :-)

    Bo ja mam z kolei problem przeciwny do autora wątku. A mianowicie nie widzę żadnych paprochów nawet na f/22 a martwi mnie to tak dlatego, że to już prawie 1,5 roku i wciąż nic! :-( Wielu pisze jak to regularnie czyści i że to nieodzowne wiec sobie już pomyślałem: nawet jeśli po takim czasie nie mam paprochów wielkości choćby pixela, to na pewno jest już jakaś jednolita warstwa "supermikro" nalotu i wypadałoby to wreszcie przetrzeć... No ale ten strach przed dziewiczym kontaktem z matrycą, że mogę się mylić i tylko pogorszyć... Z drugiej strony irracjonalna kusząca perspektywa, że nagle zdjemę z fotek jakiś niewidzialny woal, który być może dotąd korygowałem jakimś ustawieniem wywoływarki raw... :rolleyes: - Piszę trochę jak ciota, ale nie jestem zbyt delikatny i przed takimi subtelnościami mam prawdziwego stracha. Tym bardziej podziwiam ludzi, którzy zaraz po zakupie czyszczą matrycę. (Z tym że w tym wypadku/wątku widać, że przed naprawą na Żytniej był ku temu powód! :-()
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

  10. #20
    Bywalec Awatar gacek
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    129

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewg Zobacz posta
    ...
    Bo ja mam z kolei problem przeciwny do autora wątku. A mianowicie nie widzę żadnych paprochów nawet na f/22 a martwi mnie to tak dlatego, że to już prawie 1,5 roku i wciąż nic! :-(
    ...
    No, na ten problem metoda jest jeszcze prostsza. Idź do jakiegoś tartaku z kompletem stałek i żongluj nimi intensywnie. Satysfakcja gwarantowana
    Szkła: 10-22 + Σ 17-70 + Σ 50/1.4 + 100 macro + takie tam
    Dodatki: 400D + grip + 580EX II + takie tam

    Puzzle Canona: 50/1.8, 3 kawałki, od lat 6.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •