Pokaż wyniki od 181 do 190 z 210

Wątek: Zakres tonalny w cyfrze

Widok wątkowy

  1. #13
    Pełne uzależnienie Awatar ewg
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    1 079

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Urbanowicz Zobacz posta
    W przetworniku AC w aparatach cyfrowych dochodzi do kwantyzacji sygnału analogowego - "schodkowany" jest sygnał analogowy. Sygnał analogowy to odpowiednia wielkość napięcia w zależności od ilości fotonów wpadających w fotocelę. Im przetwornik AC będzie miał więcej bitów, tym łagodniejszy będzie sygnał skwantyzowany, ale nawet zapewne w przetworniku 50 bitowy jeden bit nie będzie odpowiadał jednemu fotonowi
    Myślę, iż nie ma co wchodzić w budowę i zasadę działania matrycy + przetwornika A/C, bo wątek się rozrośnie i w końcu odbiegnie od głownego tematu.
    Teraz udowodniłeś, że właśnie tylko o tym trzeba z Tobą podyskutować - albo sie poddać.

    Ja tu widzę 3 etapy (foton, elektryczność, bit) a Ty sugerujesz jakoby były tylko 2 (elektryczność=bit?). Gdyby ten prąd idealnie odpowiadał fotonom a bity prądom to możnaby powiedzieć, że przetwornik jest precyzyjny. Ale te twa przekształcenia są czysto analogowe. W matrycy konieczne są wyjątkowo małe a jednocześnie, jak to mówią górale, sakramencko czułe, precyzyjne i odporne na zakłócenia przetworniki. Takie nie istnieją a my wszyscy mamy taką a nie inną, dość ograniczoną rozpiętość tonalną w aparatach cyfrowych.

    Co do wyprowadzenia praktyki z teorii to właśnie cyfrak jest takim wyprowadzeniem, wiec chyba wyważamy otwarte drzwi... :rolleyes:
    Ostatnio edytowane przez ewg ; 24-11-2007 o 18:54
    mój aparat: [Ô] , szkła: OOO , statyw: /i\ , fotki: \\\-:\

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •