Teraz udowodniłeś, że właśnie tylko o tym trzeba z Tobą podyskutować - albo sie poddać.![]()
Ja tu widzę 3 etapy (foton, elektryczność, bit) a Ty sugerujesz jakoby były tylko 2 (elektryczność=bit?). Gdyby ten prąd idealnie odpowiadał fotonom a bity prądom to możnaby powiedzieć, że przetwornik jest precyzyjny. Ale te twa przekształcenia są czysto analogowe. W matrycy konieczne są wyjątkowo małe a jednocześnie, jak to mówią górale, sakramencko czułe, precyzyjne i odporne na zakłócenia przetworniki. Takie nie istnieją a my wszyscy mamy taką a nie inną, dość ograniczoną rozpiętość tonalną w aparatach cyfrowych.
Co do wyprowadzenia praktyki z teorii to właśnie cyfrak jest takim wyprowadzeniem, wiec chyba wyważamy otwarte drzwi... :rolleyes: