..a na co mi większy skoro w 40d jest live view?Jakim cudem chcesz przeskoczyc znacznie mniejszy wizjer??Juz w 30d jest dla mnie wystarczający a jak widac mam spore wymagania...w 40d został jeszcze poprawiony i mysle ze jest wystarczający...
...canon ma to do siebie ,że ma i tak na tyle iskie szumy,że w 30d są one całlowicie uzyteczne az do 3200 w 40d będzie jeszcze lepiej wiec w czym problem?Mierzmy siły na zamiaryJakim cudem chcesz zniwelowac lepsza jakosc na wysokim ISO
..wystarczy kupić 10-20 - w zupełności wystarczy...Jakim cudem chcesz skrocic ogniskowe
...naprawde mimo Twoich prób przekonania mnie że sie myle to i tak Twoje wszystkie argumenty sa do obalenia..są po prostu cienkie
..no tak po co taki badziew fotoreporterowi albo komus kto fotografuje wesela,śluby?Zastanów się...gdyby to był nikomu niepotrzebny gadzet to nie byłoby go w 40d i modelach półkę albo i dwie wyżejA dla mnie wiekszym chwytem marketingowym jest nieruchomy ekran z LiveView
Pełna klatka ma swoje zalety(jak widać wiekszosc do obalenia) ale ma też swoje niepowtarzalne wady - cytat z testu na fotopolis "Jak powszechnie wiadomo, jakość oferowana przez optykę spada zawsze na obrzeżach kadru. Zatem stosując mniejszą matrycę (np.: APS-C) wycinamy z pola to, co najlepsze. Natomiast wykorzystując pełne przenoszone przez obiektyw pole (jak to ma miejsce w 5D) rośnie prawdopodobieństwo potęgowania na matrycy aberracji barwnych, sferycznych i innych niepożądanych efektów. Zatem jeśli chcemy wykorzystać ową niebywałą jakość obrazu, jaką oferuje EOS 5D, musimy uzbroić się w nie lada "perełkę" optyczną w mocowaniu systemowym."
"W przypadku Canona pochwały jak zwykle należą się za wyjątkowo niski poziom generowanych szumów, który umożliwia korzystanie z pełnego, dostępnego zakresu oferowanych czułości bez przesadnej obawy o końcową jakość zdjęcia. Ponadto pochwały należą się także wysokiej dynamice obrazu. Musimy jednak przyznać, iż właśnie w dwóch ostatnich elementach spodziewaliśmy się nieco większej różnicy w stosunku do rodzimego EOS-a 20D, będącego przedstawicielem popularnego standardu APS-C, co tylko pozwala nam zaryzykować tezę, iż poza właściwościami matrycy sekret Canona tkwi w niezwykle rozbudowanej stronie softwarowej, która niebagatelnie przyczynia się do sukcesów producenta w tej dziedzinie"
Według mnie FF nie warta jest dopłaty 4000 zł bo ide o zakłąd ,że dobry fotograf z 30d/40d zrobiłby równie udane fotki...a i jeszcze funkcjonalnością by nadrobił.Ci którzy kupili 5d przeplacili...a moze inaczej przekupili swoją swiadomość o mysl ze teraz maja pelną klatkęZ pewnoscia na dzien dzisiejszy kupując 40d otrzymujemy sporo więcej za polowe ceny niz w przypadku 5d i to są fakty.Reszta w stylu - plastyka obrazu i o wiele lepsza jakość zdjęć to bajki...widziałem porównanie z 400d i swoje wiem dlatego na sile nikogo nie bede przekonywał do swoich racji bo fakty mówia same za siebie
...skąd...uwazam tylko ze jesli robilbys zdjecia 40-ką z lepszymi szkłami to wyszłoby na to samo co 5d z tymi co masz - lepsze to w tym wypadku szerszy zakres ogniskowych i lepsze swiatło.uważasz że mam złe szkła
Na koniec warto jeszcze wspomniec o cichszej migawce w 40d,małych rawach(14 bit),wbudowanej lampie błyskowej(mimo ze słabej jakosci to jednak sa momenty w ktorych lepiej miec a nie miec),budowie menu(w tym po polsku),prawdopodobnie lepszym balansie bieli,live view, 6,5 klatki na sekunde,krótszym czasie migawki z lampą,mniejszcyh gabarytach i wadze,DIGIC III,auto iso z szerszym zakresem i pewnie jeszcze czymś- jak na puszke dwa razy tańszą to chyba niezle
![]()