Biorąc pod uwage wszystkie funkcje 40d i 5d to wychodzi na to,że zdecydowanie bardziej funkcjonalny jest 40d...funkcjonalny i uniwersalny bo sprawdzi się nie tylko przy zdjęciach krajobrazów ale także do fotoreporterki.
Biorąc pod uwage cene obu puszek chyba nikt nie ma wątpliwości kto jest górą...ja wiem,że 5d ma ultra szeroki kąt ale po pierwsze wymaga super drogich szkieł a po drugie 17mm na aps-c jest w zupełnosci wystarczające a często i za szerokie.Pozatym zawsze można kupić 10-20mm.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć - niedawno widziałem porównanie fotek z 400d i 5d...i musze przyznać,że ciężko było dostrzec różnice...ewentualnie drobna w rozdzielczości ale na dobrą sprawe dla amtora nie ma to rzadnej różnicy.Większej plastyki tez cieżko mi było sie doszukać w 5d...
Kolejna przewaga 40-ki to koncowe ogniskowe...taki 70-200 f/4 w 40d to cos innego niz w 5d...aby miec naprawde dobre tele trzeba by dokupic do 5-ki telekonwerter który nie tylko zabiera jakość ale i światełko...
Jeszcze rok temu zakup 5d mógł się wydawać opłacalny ale na dzień dzisiejszy każdy powinien sobie uczciwe odpowiedzieć,że dla samej pełnej klatki - NIE WARTO..a przecież dziś 5d już niczym innym nie jest w stanie zaimponować.
Jestem przekonany,że dziś każdy użytkownik 5d przełyka gorzką pigułkę jak widzi co się dzieje na rynku i z pewnością zamieniłby swoją poczciwą 5-kę na 40d bez wachania....choć oczywiście będzie pisał coś innego![]()