Wczoraj robilam zdjecia GMIT (uczelnia), byli ze mna znajomy ktorzy gdzies sie oddalily. Patrze a tu 3 irlandzkich dresow idzie
Nigdy mi sie tu nic zlego nie przytrafilo ale jakos tak nieswojo si czulam wiedzac ze za moimi plecami sie skradaja... Obracam sie a oni do mnie: "czy zrobisz nam zdjecie?!" i sie smieja :grin:
Bardzo sie ciesze ze tu jest inaczej niz Pl. Nikt nie zwraca uwagi na wypasiony aparat/telefon/samochod, itd