Dziś przekonałem się, ze nie tylko eLki wpadają ludziom w oko. Na plaży w Sopocie atknąłem sie na dwóch lekko wstawionych dresów z dziewczynami. Jeden tak mnie staksował, że wiedziałem o co chodzi, a jak ledwo mnie mineli usłyszałem - "ku@#a, pewnie drogi aparat"
A szedłem z 300D +70-210 USM??: Strach się bać