Ja chciałbym się jeszcze nieśmiało zgłosić. Nieśmiało, bo zawaliłem na całej linii, ale suchy uratował sytuację... W cegielni będziecie na 8? Bym może wpadł do was na rowerku, jak będzie ładna pogoda, na jakieś 30 minutek. Suchy - są jeszcze wolne miejsca?
A pro pos cegielni - na Mareckiej jest kilka. Są trzy w polu, obok warsztatu samochodowego[Chwalibóg, czy jakoś tak] i jedna, tuż przy Radzymińskiej, wśród domków. Suchy - mógłbyś sprecyzować? Będę niezmiernie wdzięczny.
Pzdr!