A tak obiektywnie, jakią puszkę Canona zaoferowałbyś człowiekowi, który może wydać na to max 6000 zł, a jest zmęczony 350D?
I dlaczego wybór Pentaxa K10D, lub Nikona D200 jest niewłaściwy?
Pytam poważnie, ponieważ ja nie znalazłem alternatywy Canona dla tych 2 modeli. Nie licząc matrycy, która jest w Canonie rewelacyjna.
Bawiłem się tą nową puchencją Pentaczka i uważam, że jest rewelacyjna. Świetnie leży w łapie, jest solidna, trochę mała - ale po dokupieniu gripa powinna być OK. Wizjer niczego sobie, monitor słusznych rozmiarów. Układ AF trochę za gęsty. Urzekła mnie doskonała współpraca z manualami. Antiszejk w puszce to może nie jest to, co IS albo VR w szkle, ale też coś tam daje. Ja bym brał - Nikon droższy, profi szkła do niego też tanie nie są. Chyba, że poprzestaniesz na 18-70 i 70-300VR. Wiadomo - Pentax to nie jest to ideał, ale ideały kosztują...
Sam jestem trochę zmęczony 300D, ale mając na uwadze swoje zakorzenienie w systemie Canona, moje stanowisko wygląda tak:
http://canon-board.info/showpost.php...postcount=1821
Poklikaj też w linki pojawiające się w następnych oknach - zobaczysz jak wiele ludzi też tak mysli :-)
Kto powiedzial, że jest niewłaściwy? Jako amatorowi bardzo mi się podobają K10D + DA 16-45/4 AL oraz D80 + AF-S 18-70/3,5-4,5 DX
No ale siedzię od lat w Canonie, cierpliwy jestem, poczekam na swój aparat. W odpowiednim czasie sprzedam (lub dam małżonce) Trabanta z Sigmą, a pozostała posiadana szklarnia mi wystarczała na kliszach to i dalej musi wystarczyć. Zreszta słoik 24-85 niedawno przestrzeliłem przy pomocy piątki D i może być, a o resztę się nie obawiam :-)
Bo jej nie ma. Alternatywy dla tych szkieł Pentaxa i Nikona co je powyzej wynieniłem też nie ma.
Ostatnio edytowane przez gwozdzt ; 26-02-2007 o 12:03
Bardzo rozsądna opinia. Bawiłem się Pentaksem i Nikonem. Canona znam. Szczerze mówiąc C mnie mocno rozczarował podejściem do masy. N walczy o każdego klienta. P nie ma własnego oddziału w Polsce, a tylko marnego dystrybutora. Popatrzmy na to obiektywnie. Gdyby C wrzucił do jednej puszki tyle ficzerów co P, to cena wyniosłaby tyle co 1D albo przynajmniej 5D. Poza tym ta dowolność doboru obiektywów manualnych u P. Jedno co mnie trzyma przy C, to brać z którą się zbratałem, przywiązanie do marki i dostępność akcesoriów "w razie jakby co".
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
bardzo rozsądna postawa.
tylko ja nie mam szklarni do C.
Jestem niemalże w punkcie wyjścia.
Ostatnio edytowane przez oddech ; 26-02-2007 o 12:12 Powód: Automerged Doublepost
Alternatywa jak najbardziej jest nazywa się 30D. Nie jest prawdą że tu jakoś odstaje mocno zwłaszcza wziąwszy pod uwagę jakość obrazu ale nie tylko. Co do wyboru N i Pentaxa. K10D mi się bardzo podoba (co nie raz podkreślałem) natomiast najmniej go znam i trudno mi coś o nim pisać. Na papierze wygląda obiecująco.
Co do D200 wydaje mi się że z tych trzech wypada najlepiej zwłaszcza jeśli chodzi o pancerność i konfigurowalność (jest najbardziej wielozadaniowy). Natomiast moim największym zarzutem pod jego adresem jest rozmieszczenie kółek sterowania (brak czegoś tak fantastycznego jak w 30-tce z tyłu ) i bardzo dla mnie nie wygodny tylny wybierak (nie wiem jak to nazwać). Jojstic w canonie jest IMO dużo bardziej wygodny. Dlatego uważam że powinieneś sam podziałać troszkę tymi puszkami żeby móc stwierdzić co dla Ciebie jest najbardziej odpowiednie.
Ważniejszą rzeczą są szkła i dlatego tu warto się popatrzeć na to co możesz w tej chwili kupić. Wedle mojej oceny tu nikon i pentax dają zbliżone możliwości - w opozycji do C. I trzeba też popatrzeć na przyszłość i tutaj już nikon zdecydowanie daje więcej (że o C nie wspomnę).
Gdybym ja miał wybierać z tych trzech i nie planował przesiadki na coś z najwyższej półki to zdecydowanie bym wybrał D200.
Po za tym jeśli Canon do 40D wsadzi coś choćby trochę zbliżonego do tego co jest w 1D MkIII to jednak bym poczekał.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 26-02-2007 o 19:44
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
tak a propos tematu K10D, czy moglibyście mi opisać te słynne obiektywy Pentaxa, stare i nowe dla których ludzie zmieniają systemy? Nie znam tej marki zupełnie, poza oczywiście jakimiś tam testami w necie. A gdyby dało się jeszcze napisać ile to kosztuje i jak się porównuje do szkieł Canona, to bym był jeszcze szczęśliwszy![]()
te magiczne lensy to najprosciej chyba porownywac do Yeti. kazdy widzial na zdjeciach. i chodza sluchy, ze nawet 2 osoby widzialy na zywo![]()
nie no, zarty na bok. szkiel na przestrzeni lat jest narobione multum. sa tu m.in. tak ciekawe modele jak seria pancake (szkla o dlugosci jakiegos 1~2cm, jesli mnie pamiec nie myli), wyhuchane i wypieszczone szkla limited (o ogniskowych typu 43 czy 77 - niech mnie lepsi poprawiaja. to te Yeti!), czy wreszie zoom 43-47mm (jesli mnie pamiec nie myli).
poza tym sa jeszcze, oczywiscie, szkla zwykle - stalki, zoomy, waskie, szerokie, normalne, ... w wielu odmianach i wersjach
nie znam www z zestawieniem tych modeli, ale moze grzebiac na Ebayu cos sie znajdzie. bo na Allegro Pentax istnieje symbolicznie
ganeralnie, Pentax przez dlugie lata byl firma nie wpisujaca sie w, ze tak powiem: mainstream. oni realizowali swoje wizje artystyczne, robiac sprzet z pasja, ale praktycznie bez pomyslunku na temat jego sprzedazy - w jeszcze wiekszym stopniu niz Minolta kladac swietne nierzadko produkty nedznym marketingiem. poniekad sami zrobili z siebie firme niszowa na rynku. poki byla klisza to nie byl problem ale przy cyfrze niestety to juz tak dalej nie bedzie dzialac... stad polaczenie sil z Samsungiem i wieksza walka o rynek.
Co prawda dawałem już te linki, ale specjalnie dla Ciebie Kuba uczynię to po raz kolejny - po prostu lubię być nudny:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=711
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=1259
Do tego dodam jedynie, że K10 ma największy wizjer wśród puszek APS-C, praktycznie rzec biorąc niewiele mniejszy od 5D:
(K10 ma wizjer z ISTa DS, przy czym ma nową, jaśniejszą matówkę) więc ostrzenie ręczne jest całkiem przyjemne. Szkła zaś manualne można wyrwać za niewielką kasę. Poza kilkoma obiektywami szerokokątnymi, jakość odwzorowania starych słoików jest znakomita również na cyfrze. Jak wiadomo, Pentax z każdym obiektywem (na bagnet lub przez dowolną przejściówkę) daje potwierdzenie ostrości oraz mierzy światło. Działa też stabilizacja matrycy.
Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=