Na ale właśnie z tym zainteresowaniem to jest tak, że nic nie przebije aparatu![]()
Też fakt, znając te "moje" Maluchy - mogę nie zdążyć, przed nimi![]()
Dgi - tak kiedyś to się pstrykało to woli, a teraz to się trzeba nastarać... a później się dziwimy skąd w naszym kraju tylu łapówkowiczów:-?