Też wolałbym R5 albo R6. Są jednak tacy, którzy woleliby dslr z dobrym DPAF w LV i taką 5tkę by chętnie kupili.
Nie dajmy się też zwariować, że lustrzanki się już do niczego nie nadają. Są ograniczenia af-a, ale przy pewnej wprawie i zacięciu ciągle można osiągnąć świetne efekty. Nie każdy też może i chce wydać 12k zł na korpus. Dziś na jednej z grup FB ktoś wystawił praktycznie nie używany 6d z 30k zdjęć przebiegu za 1900zł. Kiedyś cyfrowe FF to było dla wielu młodych ludzi nieosiągalne marzenie a teraz nic tylko kupować i focić
