A ja poprosze o R6 bez opcji filmowania z ktorego nie korzystam. Instrukcja cieńsza o 300 stron i menu krótsze.
A ja poprosze o R6 bez opcji filmowania z ktorego nie korzystam. Instrukcja cieńsza o 300 stron i menu krótsze.
Dokładnie. Używam Canona 6D od 2013r i autofokus w nim to jest nieporozumienie. Dziwię się czasami jak czytam opinie ludzi którzy się nim tak zachwycają. Chyba naprawdę mieli szczęście i trafiła im się dobra puszka. Ostatnio robiąć nim zdjęcia w kościele normalnie nie koncentrowałem się na ujęciach tylko modliłem się żeby autofokus trafił... i dodam że używając Live View na szkłach 16-35mm f4.0L, 85mm 1.4L i 35mm 1.4L II około 25% albo i więcej zdjęć mam nietrafionych. To samo jeśli robię zdjęcia w plenerze na LV, także trafiają się pudła. Od początku miałem z nim jakieś problemy ale ostatnio to się boję nim robić zdjęcia jak wiem jakich mogę spodziewać się rezultatów. Jedynie obiektyw 100mm 2.8L działa w miarę normalnie. Aparat był kalibrowany w serwisie z obiektywami oraz przeze mnie w późniejszym czasie programem Reikan Focal. Czytając pochlebne opinie o R6 a zwłaszcza o pracy systemu AF naprawdę chciałbym być tak zadowolony jak ci którzy już go używają i chwalą. Mam pytanie do użytkowników R6 & R5 z jasnymi szkłami EF, a mianowicie... czy EYE AF z wyżej wymienionymi L-kami na pełnej dziurze jest tak sprawny jak gdzieś widziałem na YouTube? Lustrzanki więcej nie kupię, mam 2 i o żadnej nie powiem dobrego słowa.
Nie mam R5 i R6 , więc się wypowiemZa to napiszę z kilkuletniego doświadczenia z realnego użytkowania Eye AF w bezlusterkowcach: Fuji X-T1. X-T2, Sony A7 II i III i obecnie Nikonem Z6, że każdy z nich nawet ze szkłami f/1.2 zapewniał prawie 100% ilość trafień na oko.
Reasumując, u mnie nie ma powrotu do lustrzanek (ostatnią zmieniłem na Z6) z podanych przez Ciebie właśnie powodów. Tak więc odwrotu nie ma i każdy użytkownik R5 i R6 tylko potwierdzi, że AF w tych aparatach działa znakomicie i pewnością będziesz zadowolony kupując R6 i R5.
BTW - podejrzewam , że odpowiedź użytkowników R5 i R6 będzie identyczna, że to doskonały aparat ze świetnym AF. No i przede wszystkim liczy się to, że System AF w nowych R-kach może pochwalić się także niezwykłą czułością: do -6 EV w przypadku modelu R5 i aż -6,5 EV w EOS R6, czyli zero problemu z trafieniem w ciemnych pomieszczeniach.
Ostatnio edytowane przez candar ; 17-10-2020 o 08:23
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
5D | R6 | EF 16-35MM F/4L IS USM | EF 40MM F/2.8 STM | RF 50MM F/1.8 STM | EF 135MM F/2L USM | RF 70-200MM F/4L IS USM
X-T30 | XF 18-55 mm f/2.8-4.0 R | XF 35 mm f/1.4 R | XF 56 mm f/1.2 R |
Nigdzie nie napisałem, że w LV nie działa mi AF. Ale z kontekstu można tak wywnioskować. Tak naprawdę robiąc zdjęcia podczas sakramentu bierzmowania widząc na wyświetlaczu w powiększeniu, że AF mi nie trafia w dużej części zdjęć przełączyłem się w tryb LV z nadzieją, że będzie lepiej. Niestety mimo wszystko tak jak pisałem wcześniej duża część ujęć jest nietrafionych. Dlatego mam takie obawy czytając, że system ustawiania ostrości LV w DSLR jest podobnie skuteczny do tego w bezlusterkowcach. W mojej lustrzance jest kiepski, skoro zawodzi nawet w plenerze nie mówiąc o ujęciach w ciemniejszych pomieszczeniach. Wykrywanie twarzy również średnio skuteczne przy grupie ludzi np. w kościele. Aparat mi nigdy nie upadł ani nie uderzył w coś twardego, dlatego nie wydaje mi się żeby doznał uszkodzenia mechanicznego, które mogłoby wpłynąć w jakiś sposób na prace systemu ustawiania ostrości. Ponownie nie będę go oddawał do serwisu w celu kalibracji bo szkoda mi na to wydawać pieniądze a wcale nie poprawi wiele w tej kwestii. Pozostaje tylko zmiana puszki.
Ale Ty nie porównuj LV z 6D z dzisiejszymi konstrukcjami.
Miałem 6D,potem 6DmkII. Po przesiadce na R byłem zachwycony! Pierwsze co zrobiłem, to krotka sesja portretowa w plenerze. Ustawilem Eye-AF i mogłem zapomnieć o martwieniu się o ostrość. A tym bardziej o przekadrowywaniu. Od razu kadruję, jak chce, co potem oszczędza czas przy obróbce. A R5 i R6 są jeszcze lepsze pod tym względem.
A jak to jest z wyborem oka, twarzy i śledzeniem przy kilku twarzach?.
Miłego dniamoja www