Moja Sigma 20mm wylądowała już raz w serwisie. Padło chyba serwo od AF. Przy ostrzeniu po dłuższym nieużywaniu jeden wielki pisk, potem zwiecha na 2 min i dopiero zaczynał pracować. Tak jakby mu było za ciężko z tymi soczewkami albo coś się zacierało... Przykre jest tylko to, że w sklepie podczas sprawdzania wszystko pięknie pracowało. Niestety na drugi dzień po kupnie ZONK! Serwis na szczęście uporał się z usterką w tydzień.
PS.
Co jakiś czas teraz mi AF trochę popiskuję, więc pewnie po sezonie znów pójdzie na serwis.
Podsumowując, jeśli się trafi na egzemplarz bez takiej francowatej wady to szkło świetne! AF bardzo celny nawet na 1,4... Nie żałuję zakupu i z czystym sumieniem polecam
