Strona 8 z 15 PierwszyPierwszy ... 678910 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 141

Wątek: [vik] Portretowe początki

  1. #71
    Uzależniony Awatar słowiczek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miasto
    T.M.
    Wiek
    51
    Posty
    759

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Jeżeli podoba Ci się to, co robisz, po prostu to rób, względem początku idziesz do przodu. Przyjemnie się to ogląda, a złośliwości zwyczajnie olej. Ostatni set fajny, chociaż do łokcia na 41 się przyczepię

  2. #72
    Dopiero zaczyna Awatar vik
    Dołączył
    Jul 2015
    Miasto
    Legnica
    Wiek
    27
    Posty
    22

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    1200D + 85/1.8

  3. #73

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    loret zapytam wprost - która fotografia wg Ciebie jest nie obrabiana? W zasadzie - pytanie retoryczne, gdyż nie ma takiej fotografii.

    Vik w moim odczuciu konsekwentnie realizujesz to, co Tobie odpowiada. To, co sobie założyłaś. Z całą pewnością znajdziesz osoby, którym będzie się podobało i takie, którym mniej. Jedno jest pewne. To nie są "pstryki" nie zaplanowane czy nie przemyślane. 44 - bardzo.

  4. #74
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Cytat Zamieszczone przez przemo-lukas Zobacz posta
    loret zapytam wprost - która fotografia wg Ciebie jest nie obrabiana? W zasadzie - pytanie retoryczne, gdyż nie ma takiej fotografii.

    Vik w moim odczuciu konsekwentnie realizujesz to, co Tobie odpowiada. To, co sobie założyłaś. Z całą pewnością znajdziesz osoby, którym będzie się podobało i takie, którym mniej. Jedno jest pewne. To nie są "pstryki" nie zaplanowane czy nie przemyślane. 44 - bardzo.
    Jakakolwiek fotografia analogowa to fotografia nieobrabiana. Wywoływanie rawów to nie analogowa ciemnia. Tak może myśleć tylko ten kto przy żarówce nie spędził miesięcy czy lat. Pytanie czy ma to znaczenie. Fotografia ma się podobać, więc nie ma chyba znaczenia czy jest to surowy materiał czy godziny obróbki w shopie

  5. #75

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Wywoływanie RAW to nie analogowa ciemnia. Zgoda. Zgoda co do wkładu pracy i potrzebnej wiedzy.
    Ale czy doborem materiałów światłoczułych, chemii, czasów nie ma wpływu na efekt końcowy?

  6. #76
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Cytat Zamieszczone przez przemo-lukas Zobacz posta
    Wywoływanie RAW to nie analogowa ciemnia. Zgoda. Zgoda co do wkładu pracy i potrzebnej wiedzy.
    Ale czy doborem materiałów światłoczułych, chemii, czasów nie ma wpływu na efekt końcowy?
    Materiał dobierasz przed zrobieniem zdjęcia a nie po....

  7. #77

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    Materiał dobierasz przed zrobieniem zdjęcia a nie po....
    Papier fotograficzny?

  8. #78
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    2 875

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Cytat Zamieszczone przez przemo-lukas Zobacz posta
    Papier fotograficzny?
    Szkoda słów, nie będę komentował

  9. #79

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    Cytat Zamieszczone przez Tom77 Zobacz posta
    Szkoda słów, nie będę komentował
    Masz rację. Tak się kończą dyskusje, kiedy braknie argumentów.
    A ja tylko podpowiem, że samym sposobem poruszania koreksem (lub jego brakiem - tak, tak ) mamy wpływ na efekt końcowy. Proponuję również poczytać o Pablo Inirio.

    Zacząłem czytać pozostałe komentarze. I jeden pragnę zacytować:

    Cytat Zamieszczone przez r_m Zobacz posta
    Nie jestem pewien, co masz na myśli. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że niezależnie co masz na myśli, nie masz racji. Nie istnieje nic takiego jak "fotografia bez ingerencji", i to niezależnie od czasów. Masz na myśli klasyczną fotografię "analogową", może jeszcze czarno-białą? Ingerencja zaczynała się na etapie zakładania filmu do aparatu, dobierając tym materiału "regulowałeś" np. kontrastowość obrazu. Potem negatyw musiał być wywołany, kolejna ingerencja - rodzaj chemii, temperatura, czas wywoływania, sposób wywoływania (mieszanie/kręcenie/odwracanie), to wszystko wpływało na obraz, jaki się pojawiał. Dalej mamy kolejny etap, robienie odbitek: dobieramy rodzaj papieru, i nie mam na myśli tego, czy miał być błyszczący czy matowy (choć to tez wpływało na efekt końcowy), ale gradację (miękki, twardy itd), oczywiście tez mamy chemię i sposób wywołania. W trakcie zdjęć dobieramy ogniskową - to tez ingerencja w "naturalny wygląd" fotografowanej sceny.
    Nadal uważasz, że to byłaby "naturalna fotografia bez ingerencji"?
    Z kolorem - podobnie, były różne rodzaje materiałów.
    W tej chwili zamiast tego wszystkiego mamy suwaczki w LR/PS czy innym programie, to znaczy, że jest gorzej, lepiej? Nie, jest inaczej. Jeśli ktoś chce, żeby o wyglądzie jego zdjęć decydował gust japońskich inżynierów (opracowujących sposób przetworzenia informacji z matrycy na JPG), może na tym pozostać, ale niech nie mówi, że to zdjęcie "bez żadnej ingerencji", bo tak nie jest.
    Ostatnio edytowane przez przemo-lukas ; 06-12-2015 o 23:14

  10. #80
    Dopiero zaczyna Awatar vik
    Dołączył
    Jul 2015
    Miasto
    Legnica
    Wiek
    27
    Posty
    22

    Domyślnie Odp: [vik] Portretowe początki

    45.
    1200D + 85/1.8

Strona 8 z 15 PierwszyPierwszy ... 678910 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •