bardzo ciekawe spostrzezenie.
zdaza mi sie , ze oswietlajac swiatlem odbitym zdjecie jest niedoswietlone. przyjmowalem ze moc lampy jest za mala.
LS 56 jakie lampa ma ( czy cos w tym rodzaju ) to po skupieniu swiatla reflektorem na 105 mm. Dla szerszego kata, czyli prawdziwa LS jest mniejsza.
niekiedy miewalem jakies niergularnosci , ale czesto wynikaly one z obslugi - np zbyt szybkie wyzwolenie , lampka gotowosci blysku zapala sie za wczesnie , albo niedosuniecie lampy w sankach do konca.
zauwazylem tez, ze powinno sie najpierw w yn622c zalaczyc nadajnik , pozniej odbiornik - w odwrotnej kolejnosci nie zawsze chciala wyzwolic.
Twoje spostrzezenie warte jest sprawdzenia i potwierdzenia , czy to jakis jednostkowy przypadek , czy regula.