no dobra, a teraz nabierajac troche dystansu do sytuacji troche podsumuje:

topowy model Fuji z 2014 roku ma AF na poziomie aparatu Canona z 2005. a jesli mamy byc precyzyjni, to z 2004 (AF w 5D to lekko dopracowany copy-paste z 20D).


zebysmy sie zle nie zrozumieli, bo ja osobiscie AF z 5D (mkI) uwazam za wystarczajacy do moich pocztowkowych potrzeb, nawet jesli obiektywnie rzecz biorac juz 2 lata po swojej premierze tracil myszka. tylko po prostu rozbraja mnie jak na tym forum pewne ficzery konkurencji sa "OK"/"w porzo"/"obleca"/"zupelnie niezle" a w wydaniu Canona sa mieszane z blotem...