Powtórzę jeszcze raz: odwoływałeś się do księdza katolickiego a jego obowiązuje augustyńska wersja dekalogu więc w tym przypadku nie ważne co Ty uznajesz
uznaję dekalog w takiej wersji, w jakiej występuje on min. w katolickiej Biblii Tysiąclecia ale juz nie sprzeczajmy się o cyferki i mówmy więc o jednym z 10-ciorga przekazań...

A słyszałeś legendę o biskupie który kazał księdzom zrefundować parze koszty całego wesela, bo Ci jako ofiarę za wesele w stylu "co łaska" nie przyjęli 500zł tylko zażądali co najmniej 1000zł? Cuda się zdarzają, są kapłani i są księdza-urzędnicy.
nie, ale słyszałem o mnóstwie przypadków tuszowania przez hierarchów kościelnych po 1000-kroć cięższych grzechów wszelakiej maści popełnianych przez kler i jakość cięzko mi uwierzyć że księżą będą bardzo chętni aby donosić 'swój na swego'...