Oczywiscie ze sie z Toba zgadzam centur. Mnie ciekawi czy naprawde chcial zabrac czy tez chcial "przechowac" (by dac nauczke) a sytuacja wymknela sie z pod kontroli. W kazdym razie trzeba uwazac kto sie kreci kolo puszki bo nawet sukienki moga skrywac czarny charakter (szczegolnie jak facet sie w nie przebiera - chyba ze Szkot).