Podejrzewam że w równoległej rzeczywistości.
Podejrzewam że w równoległej rzeczywistości.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
http://www.tomphoto.pl Fotografujcie, jeżeli sprawia wam to radość.
Consumer DSLRs "dead in 5 years" sama prawda o naszej ukochanej firmie w kontekście traktowania konsumenta i podejścia do zagadnień innowacyjności.
No cóż kryzys to nie jest dla firm dobry czas na innowacyjność. Widać to w wielu innych branżach. Firmy nie są zbyt chętne do inwestowania w nowy sprzęt i lepiej się nie wychylać z nowościami.
Podobno są symptomy że powoli świat wychodzi z dołka więc może będzie ciekawiej - bo chyba o to chodzi - przecież nie o to że nie ma czym robić zdjęć.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
http://www.tomphoto.pl Fotografujcie, jeżeli sprawia wam to radość.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Canon został tyle ze swoim śmiesznym EOS M. Sony bije go, bo zrobiło Alfe 7, ba nawet działa ze szkłami Canona EF, nie mówiąc na manualach.
Teraz Nikon pokazał Df, czyli 10 lat trzeba było czekać od pojawienia się w miarę dobrych cyfrowych aparatów do następcy manualnych klasyków z matrycą FF.
Sam jestem ciekaw jak to działanie wygląda - napiszesz coś więcej.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner