O widzisz, Dominik - jak cię lekko docisnąłem, to sam zaczynasz się gęsto tłumaczyćPowoli dochodzimy do wniosku, że wszystko jest relatywne i podlega skomplikowanym uwarunkowaniom, a wybór Apple-nie-Apple jednak nie jest taki zero-jedynkowy i prosty jakby się komu mogło naiwnie wydawać
Nie mówię tego jako fanboj ani jako hejter czegokolwiektamsobiebądź. Mówię z perspektywy miłośnika chłodnego intelektu Czesława Miłosza, który mawiał, że największym wrogiem człowieka jest uogólnienie![]()
Ależ Marcin, trudno formułować dłuższe wypowiedzi pisząc przed każdym zdaniem "moim zdaniem". Moja postawa w temacie jest raczej prosta: nie namawiam nikogo na T530 (niezależnie od tego, za jak dobry komputer uważam tę serię), a jedynie dyskutuję z myśleniem: jak do zdjęć to tylko Apple, Apple wcale nie jest taki drogi oraz na Windows się nie da :-) To, że akurat mówię o komputerze, który wybrałem dla siebie, tłumacząc dlaczego właśnie taki, wynika z prostej rzeczy - tak jest mi prościej. Pecety mają to do siebie, że trudniej przyswoić pełną ofertę każdego producenta (w odróżnieniu od Apple, gdzie jest pięć modeli na krzyż), ale na dobrą sprawę to też jest jakaś zaleta po tej stronie barykady, że można wybierać i wybierać :-)
czasami mozna o***ec od zbyt wielkiego wyboru![]()
To sie dzieje chocby na Androidzie teraz, gdzie iOS jest bardziej "monotematyczny", ale to historia na inny watek
--- Kolejny post ---
czasami mozna o***ec od zbyt wielkiego wyboru![]()
To sie dzieje chocby na Androidzie teraz, gdzie iOS jest bardziej "monotematyczny", ale to historia na inny watek
Nie zgodze sie z teza ze sprzet Apple jest za drogi w 100%.
Moje wczesniejsze porownanie mysle ze naprawde pokazuje ze oba laptopa ida leb w leb + apple ma pare nowszych technologii (np retina, swietne chlodzenie itp. W twojej specyfkacji nie bylo np mowy o dysku SSD a wbudowany kalibrator....i taka majac dobry ekran do zdjec pasuje miec cos w styli i1 Display Pro wiec...po problemie![]()
5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
Crazy Apple Fanboy
Ex Linux User
Chłodzenia w Apple nie będę komentował, jest ciche jak przegladasz www. Photoshop składający panoramę z kilkunastu rawow, potrafi zamienić macbooka w patelnie do skażenia jajek.
Druga sprawa, która mnie irytuje to brak stacji dokujacej. Jeśli używasz macbooka poza domem, to przy każdy podłączeniu jest problem zpodlaczaniem kabli: monitorować, zasilanie, dźwięk, Hubert usb, dysk zewnętrzny ....każde odłączenie laptopa to dość irytujący proces... Do tego te kable z boku .... Brr
U mnie MBP służy za stacjonarny, gdybym był zmuszony używać tylko jednego laptopa, na pewno nie byłby to MBP.
przez chwilę myślałem, że Twój tekst przeszedł przez google translate z ichniejszego na polskibez urazy
![]()
R8, 35, 50, 85
Niestety jest to troche irytujace ze Apple nigdy nie wypuscilo stacji dokujacej jak np w thinkpadach gdzie jeden klik i masz laptopa odpietego.
w macbooku jest conajmniej 5 kabli ciagle podpietych , ktore trzeba na zmiane wpinac i wypinac przy przenoszeniu kompa.
oczywiscie ze sa rozwiazania niezaleznych firm jesli chodzi o dokowanie, ale to zawsze taka proteza w porownaniu do Delli czy Thinkpadow.
5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
Crazy Apple Fanboy
Ex Linux User
Strideer, dziękuję za rzeczowość i konkret Twoich wypowiedzi.
Mac jest piękny - fakt, prawdopodobnie wygodny w użytkowaniu ... i tyle. Co jednak gdy coś w nim nawali ? Czemu Apple nie chce zaproponować użytkownikowi przedłużonej gwarancji (2- letnia to już byłoby coś ! ) w ramach promocji swoich produktów na polskim rynku ? Mojego starego Lenovo N100 potrafię rozłożyć i złożyć w ciągu pół godziny, ratowałem go już po zalaniu, wymieniłem port DVI za 12 zł (serwis chciał za to 600zł), słowem - w razie wystąpienia trudności ze sprzętem poradzę sobie, problem hardwer'owy w zasadzie nie istnieje. Jeśli pojawi się jakiś software'owy problem do rozwiązania w Windows, również mnie to nie przerazi - wielość możliwości w zasadzie gwarantuje 100% gwarancję rozwiązania.
Chorowałem na Maca latami, nawet teraz czasem myśl o nim chodzi mi po głowie. Niedawno kupiłem ipoda nano 7gen - to takie moje łagodne wprowadzenie w świat Apple'a. I co ? Jakość dźwięku niedobra, mój stary iRiver 512MB jest o klasę lepszy ; akumulator wbudowany słabiutki - po 5 godzinach słuchania wymagał ładowania. Filozofii programu iTunes nie zdążyłem zrozumieć, poirytowany sprzedałem ipoda.
Wiem co powiecie, ale ja jestem prosty chłop, potrzebuję narzędzia, które będzie niezawodne, pozwoli wykonać poważną pracę i mnie nie zawiedzie w ważnym momencie, które może być trochę siermiężne, ale które nie będzie potrzebowało wzywania serwisu jak zepsuje się byle głupstwo, ot taki dysk na przykład.
Czornyj, emocjonalnie mi do Twoich wywodów blisko, ale przekonał mnie Strideer i Apple'a nie kupię : żadna z osób piszących o Apple'u nie użyła argumentu, który przekonałby mnie do wyższości systemu operacyjnego (a to dla mnie bardzo ważne), nikt nie napisał nic o trwałości elementów konstrukcyjnych Apple'a, o przygodach z serwisem (gdzie mozna apple'a naprawić po gwarancji, jakie są ceny ?) itp. Co naprawdę zyskujemy kupując Apple'a ?
Strideer, mam ogromną prośbę : ponieważ obecnie X530 poza zasięgiem dla mnie, a kupić nowy sprzęt muszę, co proponowałbyś jako alternatywę ? Najważniejszą dla mnie rzeczą w tej chwili jest jakość uzyskiwanego obrazu (możliwość bezproblemowego skalibrowania) ,wydajność nie jest tutaj tak ważna. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
5D + (50):1.4 + (85):1.8 + 580II