"Pochód " w stronę "jasności " szkieł to dla producentów droga przez mękę.Odwroty od jasnych szkieł spowodowane reakcją odbiorców przyzwyczajonych do innych standardów już się odbywały.W aparacie "Practica" alternatywnie jako KIT stosowany drogi jasny Pancolar 50/1,4 był przyjmowany z zaskoczeniem atakowany podobnie jak teraz 50/1,2 .Ogólnie użytkownicy woleli tani ciemniejszy Pentacon 50/1,8.
Szkła Canona 50/1,0 już nie wspomnę nawet.Niestety ceny, masowa opinia i zapotrzebowanie często jest hamulcem postępu we wdrażaniu nowych rozwiązań.
Wysoka cena ,papierowa głębia ,miękki obrazek i inne związane nieodłącznie ze światłem obiektywu cechy powodują że jest to szkło dla tych którzy je akceptują i lubią,oraz umieją wykorzystać.Użytkownik przyzwyczajony do ostrych,graficznych obrazków z innych szkieł i poszukujący takiego,nie zawsze od razu się w to szkło wciągnie.
Za to Ci którzy się z nim oswoją maja z tego szkła dużo satysfakcji.W miarę upływu lat ,mając wszystkie inne elki od 14 do 300mm i trochę zoomów ,coraz częściej szukam okazji do przypinania tej pięćdziesiątki.Robię to z prawdziwą przyjemnością.To dla mnie jest oceną przydatności i jakości.Nie od początku tak było.
Nie jestem w tym odosobniony.Staram się nie narzucać swoich ocen szkieł niemniej w tym akurat wypadku trwam przy swoim zdaniu.
Myślę że to subiektywna ocena jak i wszystkie inne,testy to tez ocena subiektywna,pomocnicza.
Bo co pomogą wszelkie wymiary i pomiary jak Jasiowi się Malgosia podoba lub ...nie.
Cena? oj tam ,oj tam, boli tylko przed zakupem.Potem boli już ta na następny .......
Ostatnio edytowane przez janmar ; 05-08-2012 o 21:32
papa 5D2 | EOS R | RF 24-105 L IS NANO| Sigma 15 | EF 24 L II | EF 16-35 L II | EF 50 L |EF 70-300 IS II NANO | TS-E 24 II
No i jeszcze tylko te kolory... W ogóle po co się prowadzi takie dyskusje, w jakim celu?:wink:
http://www.jimarnold.org/blog/wp-con...0L_vs_50EF.zip
Ja tam różnicę widzę. I bardzo lubię obrazowanie jakie zapewniają obiektywy ostre w centrum z zauważalnie malejącą ostrością ku brzegom. Takie jest 24L, 50L i 85L do f/1.8, potem dostają kopa w całym kadrze i też chwała Canonowi za to. Cholernie dobrze się to przekłada na odbiór obrazka na dużych otworach przysłony. Canon 50/1.4 nie ma tak ładnego (subiektywnie..) rozmycia jak 50L właśnie między innymi dlatego że pod względem rozdzielczości jest lepiej skorygowany w całym kadrze. Chwalenie obiektywów nie przekraczających jakichś tam wartości rozdzielczości, najlepiej w rogach albo na brzegu, bywa niemile widziane. Nie wiem czemu. Znacznie przyjemniej by było gdyby walory obiektywów określało się na podstawie jakiegoś zbioru obrazów a nie "wartości mierzonych".
5D I + Sigma 35mm + Canon 100mm