Z powodzeniem od dłuższego czasu użytkuję C 20d. Jestem z niego bardzo zadowolony. Problem w tym, że zakupiłem go z drugiej ręki i nie wiem ile ma klatek klapnięte. Wiem, że można to sprawdzić na Żytniej, jednak wiąże się to z rozłąką z aparatem na minimum 2 dni. Czy poza padniętą migawką może mnie spotkać jakaś niespodzianka? Koszt wymiany migawki nie jest zaporowy i dla kontynuacji wzorowej współpracy z 20d gotów jestem ponieść taki koszt, gdyby była potrzeba.
Druga z ewentualnych ewentualności to zakup nowego body. Tyle, że nie bardzo jest co wybrać w odpowiadającym mi przedziale cenowym. Serię xxxd omijam z daleka, seria xxd to już nie to co mój poczciwy 20d, 7d za drogie, o 5d i 1d nawet nie wspominam.
W którą więc stronę warto pójść w przypadku awarii mojego poczciwego 20d?