Cytat Zamieszczone przez Thomason2005 Zobacz posta
ahaś...doszedłem do 4 zdjęć, w których autoiso mi zbzikowało - ustawiło mi na iso160 w wyniku czego scena była mocno niedoświetlona...Na zdjęciu widzę świeczkę (malutki punkcik) i zastanawiam się, czy nie ona była tego powodem.
Dokładnie tak jest, dlatego też nie stosowałem w Nikonach auto iso nad którym tylu ślubnych zachwyca się! Świeca w tle na ołtarzu czy jasne okno w ciemnym kościele podczas fotografowania przysięgi - i po zdjęciach, aparat zamiast 3200 ustawi 160 i kaplica. W Nikonach pomiar światła jest wyraźnie mocniej sprzężony z punktem nastawiania ostrości niż w znanych mi Canonach a mimo tego takie sytuacje miały miejsce. Ostrzegam przed auto iso w kościele czy na sali. Na zewnątrz to doskonała opcja, ale tam znów światło jest stabilnie. Momentem, w którym auto iso było mi pomocne była chwila wyjścia ze świątyni czyli szybkie przejście z cieni do świateł, ale w 5DII radzę sobie ustawiając parametry zewnętrzne przed ceremonią na Castom.

Cytat Zamieszczone przez Thomason2005 Zobacz posta
a gdzie to widziałeś sam hurraoptymizm?
O tym, że w końcu aparat przestał przeszkadzać (ciekawe na jak długo) w robieniu zdjęć każdy z nas czytał tu nieskończoną ilość razy. Ja jestem przesiedleńcem z Nikona, bardzo świadomie i długo wybierałem pomiędzy D700 vs 5DII dlatego wiele opcji nad którymi koledzy się zachwycają nie jest w stanie mnie przekonać do tak abstrakcyjnej ceny puszki, która z gripem dochodzi do 15000zł!