W 4 literach mam dynamikę tonalną, ale jeżeli chodzi o 144 to ja bym po prostu w ogóle tego zdjęcia nie zrobił, bo co w nim jest ciekawego?
Swoją drogą, skoro te zdjęcia są takie super i oglądający czuje się jakby sam był w Nepalu, to ja mam propozycję. Wyślij je do NG czy innego szacownego pisma gdzie zdjęcia krajobrazowe się drukuje i zobaczymy w którym numerze się pojawią. Wtedy rzeczywiście czapki z głów i przyznam się, że jeszcze mało fotografii widziałem.
Dla mnie jeszcze raz powiem, zdjęcia są od czapy poprawne techniczne, chociaż robione wszystko na jedno kopyto, aż do obrzygania. Są za to idealne na takie forum jak CB gdzie dobrej fotografii po prostu nie ma. Czyli...pokazują możliwości sprzętu, są wykonane w miejscach niedostępnych dla przeciętnej osoby, więc automatycznie wzrasta zainteresowanie i na tym się kończy. A oglądanie zdjęć przedstawiających możliwości sprzętu tylko, że w egzotyce dla Polaka...to nie jest fotografia przez duże f. Trochę takie "na miclesa" mógłbym powiedzieć, chociaż oczywiście lepiej
Poza tym, widzę w tym wątku straszne towarzystwo wzajemnej adoracji. Bo w którym miejscu tutaj jest "rzeczowa dyskusja" u osób które wymieniłeś? Nie widziałem takowej. No bo chyba "super" to nie jest rzeczowa dyskusja? No i dlaczego akurat tych osób nie prosisz o pokazanie swoich zdjęć? Przecież "pisać każdy może"? Skąd wiesz, że jest "wiarygodna"?
No bo niech mi ktoś wytłumaczy, co ciekawego jest na zdjęciach tak tu wychwalanych 154 i 156? Serio pytam. Bo technicznie to akurat są wyjątkowo słabe. Więc rozumiem, że coś na nich jest ciekawego. Pytam więc - co?
Szkoda, żę tak bezkrytycznie przyjmujesz pochwały, a uwagi starasz się odbijać jak najdalej.
Aha, oczywiście kilka fajnych zdjęć jest, ale przy tym miliardzie to one niestety już dawno zginęły
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To źle to rozumiesz. Jeżeli ktoś opowiada o najnowszej książce to nie znaczy, że sam jest pisarzem itd.
Przecież książki Freemana są dla amatorów, a nie dla profesjonalistów. Więc coś źle tutaj z logiką...